Legia Warszawa w czwartek (07.11) zmierzyła się na własnym stadionie z Dinamem Mińsk w ramach 3. kolejki Ligi Konferencji (Wojskowi wygrali 4:0 - relacja TUTAJ).
Goście z Białorusi od początku zawodów grali bardzo ostro i nie przebierali w środkach, by zatrzymywać akcje przeciwnika. Najpierw przekonał się o tym na własnej skórze Marc Gual, który był ostro faulowany w środku pola, kiedy wychodził na czystą pozycję.
Skończyło się to żółtą kartką dla Gawriłowicza, chociaż gospodarze domagali się bardziej surowej kary. Kilka minut później Rafał Augustyniak został uderzony łokciem w twarz przez Alfreda.
Zawodnik Legii z zakrwawioną twarzą musiał opuścić boisko (patrz zdjęcie poniżej). Po udzieleniu pomocy przez lekarzy, 31-letni Augustyniak wrócił do gry i rywalizował z plastrem pod okiem.
Gracz Dinama za brutalne zagranie zobaczył tylko żółtą kartkę od arbitra, co spotkało się z oburzeniem części trybun przy Łazienkowskiej. To z pewnością był najniższy wymiar kary dla Białorusina.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie Hat-trick to jedno. To trafienie można oglądać bez końca!