Sevilla FC - koniec pucharowej przygody Śląska Wrocław? (foto, wideo)
Sevilla FC to zespół regularnie występujący w europejskich pucharach, który jednak w ostatnich trzech sezonach dwa razy brał udział w eliminacjach do Ligi Mistrzów i Ligi Europejskiej i odpada ł po starciu z pierwszym rywalem. W sezonie 2011/2012 Hiszpanów wyeliminował niemiecki Hannover 96, natomiast rok wcześniej zawodnicy z Andaluzji musieli uznać wyższość portugalskiej Bragi. W obecnym sezonie w trzeciej rundzie kwalifikacji do Ligi Europejskiej Sevilla FC rozgromiła Mladost Podgorica (3:0 u siebie i aż 6:1 na wyjeździe).
Szansa na pokonanie Hiszpanów w drużynie z Wrocławia może się jednak tlić. Poprzedni sezon piłkarze z Sewilli mieli bowiem słaby. Ostatecznie zajęli dziewiąte miejsce w tabeli (38 meczów, bilans 14 zwycięstw, 8 remisów i 16 porażek, 58 goli strzelonych, 54 stracone), a w europejskich pucharach, jak już wspominaliśmy, grają tylko dzięki temu, że do rozgrywek międzynarodowych nie zostały dopuszczone Malaga CF oraz Rayo Vallecano.
-
feanorr Zgłoś komentarzJak już odpadać to z mocnym przeciwnikiem, nawet jeśli to się stanie to bez wstydu. Belgów wyrzucili, punktów troszkę nabili i nie można mieć do nich pretensji.
-
Max_wro Zgłoś komentarzjednak będąc kibicem Śląska liczę na niespodziankę, może hiszpanie podejdą do tego meczu jak belgowie którzy sądzili, że pykną polaczków już w pierwszym meczu :)
-
Marek speedway Zgłoś komentarzzobaczymy choć bedzie piekielnie ciezko to może powalczą to jest tylko piłka
-
Anty Syf Zgłoś komentarzKolejnej ekipie odpalą wakacyjne wrotki.
-
Paweł Bartnik Zgłoś komentarzSzkoda że nie wylosowali np Eintracht,który jest teraz w słabej formie,tylko czy Seville nie można pokonać? Nie wydaje mi się żeby to był dużo wyższy poziom niż Brugge
-
shakira Zgłoś komentarzŚląsku
-
fifijabol Zgłoś komentarzFajnie by było jak by wygrali z Sevilla i tego im życzę. Jakieś szanse zawsze są Śląsk dobrze gra pod presją może im się uda...
-
Fanatyk__Śląska___Wrocław Zgłoś komentarztaką sytuację. Legiunia (koniecznie ona, bo w innym przypadku „nie zadziała”) złapie w meczach subligowych 66 punktów. A druga drużyna w tabeli zdobędzie ich 55. Czyli o 11 mniej od mistrzów wszechświata i okolic. Po podziale Legiunia będzie miała 33 oczka, goniący ją wystartują do końcówki rozgrywek z dorobkiem 28 punktów. I w pierwszej kolejce Legiunia dostanie łupnia, a wicelider zwycięży… Z 11-punktowej przepaści w ciągu kilku dni zrobi się ledwie dwa oczka różnicy na korzyść Legiuni! Już teraz czuć, jakie gromy spłyną wówczas na głowę Bońka. Jakie wiadra pomyj zostaną wylane na „mózg, który wymyślił tak niedorzeczny sposób punktowania” przez prolegijnych, warszawskich pismaków.
-
Gervasio Zgłoś komentarzjak Steua , Celtic , Molde ..
-
Piotrek003 Zgłoś komentarzReyes w dwumeczu nie zagra. ma kontuzję i wróci we wrześniu.
-
Ahri Zgłoś komentarzPiłkarze Śląska mogą zrobić tylko jedno - wybiec na murawę i zrobić wszystko, co w ich mocy, żeby wygrać. Ja życzę im powodzenia.
-
Bebok Parys Zgłoś komentarzAle dostaną baty hehe!