Sevilla FC - koniec pucharowej przygody Śląska Wrocław? (foto, wideo)
Sevilla FC będzie rywalem Śląska Wrocław w IV rundzie eliminacji do Ligi Europejskiej. Polskie kluby w starciu z zespołami z Hiszpanii z góry stoją na straconej pozycji. Czy tak będzie i tym razem?
Oto bowiem brązowym medalistom mistrzostw Polski los przydzielił najtrudniejszego z możliwych przeciwników, zespół z Hiszpanii, Sevillę FC. - Euforia po wyeliminowaniu FC Brugge szybko opadła, gdy dowiedzieliśmy się, że w kolejnej rundzie trafimy na Sevillę. Z drugiej strony to fajnie, że będziemy mieli możliwość skonfrontowania się z tak wymagającym przeciwnikiem. Mam nadzieję, że uda nam się stworzyć emocjonujące widowisko i po raz kolejny sprawimy niespodziankę - komentował kapitan Śląska.
Sevilla w poprzednim sezonie zajęła dziewiąte miejsce w hiszpańskiej ekstraklasie, ale dwa wyżej sklasyfikowane zespoły (Malaga i Rayo Vallecano) nie zostały dopuszczone do rozgrywek Ligi Europejskiej i dlatego właśnie Sevilla może toczyć pucharowe boje. Innymi rywalami, na których wrocławianie mogli trafić, były: Eintracht Frankfurt, Standard Liege, FC Salzburg i duński FC Nordsjaelland.
Dlaczego jednak Sevilla FC może być tak trudnym rywalem dla Śląska?
-
feanorr Zgłoś komentarzJak już odpadać to z mocnym przeciwnikiem, nawet jeśli to się stanie to bez wstydu. Belgów wyrzucili, punktów troszkę nabili i nie można mieć do nich pretensji.
-
Max_wro Zgłoś komentarzjednak będąc kibicem Śląska liczę na niespodziankę, może hiszpanie podejdą do tego meczu jak belgowie którzy sądzili, że pykną polaczków już w pierwszym meczu :)
-
Marek speedway Zgłoś komentarzzobaczymy choć bedzie piekielnie ciezko to może powalczą to jest tylko piłka
-
Anty Syf Zgłoś komentarzKolejnej ekipie odpalą wakacyjne wrotki.
-
Paweł Bartnik Zgłoś komentarzSzkoda że nie wylosowali np Eintracht,który jest teraz w słabej formie,tylko czy Seville nie można pokonać? Nie wydaje mi się żeby to był dużo wyższy poziom niż Brugge
-
shakira Zgłoś komentarzŚląsku
-
fifijabol Zgłoś komentarzFajnie by było jak by wygrali z Sevilla i tego im życzę. Jakieś szanse zawsze są Śląsk dobrze gra pod presją może im się uda...
-
Fanatyk__Śląska___Wrocław Zgłoś komentarztaką sytuację. Legiunia (koniecznie ona, bo w innym przypadku „nie zadziała”) złapie w meczach subligowych 66 punktów. A druga drużyna w tabeli zdobędzie ich 55. Czyli o 11 mniej od mistrzów wszechświata i okolic. Po podziale Legiunia będzie miała 33 oczka, goniący ją wystartują do końcówki rozgrywek z dorobkiem 28 punktów. I w pierwszej kolejce Legiunia dostanie łupnia, a wicelider zwycięży… Z 11-punktowej przepaści w ciągu kilku dni zrobi się ledwie dwa oczka różnicy na korzyść Legiuni! Już teraz czuć, jakie gromy spłyną wówczas na głowę Bońka. Jakie wiadra pomyj zostaną wylane na „mózg, który wymyślił tak niedorzeczny sposób punktowania” przez prolegijnych, warszawskich pismaków.
-
Gervasio Zgłoś komentarzjak Steua , Celtic , Molde ..
-
Piotrek003 Zgłoś komentarzReyes w dwumeczu nie zagra. ma kontuzję i wróci we wrześniu.
-
Ahri Zgłoś komentarzPiłkarze Śląska mogą zrobić tylko jedno - wybiec na murawę i zrobić wszystko, co w ich mocy, żeby wygrać. Ja życzę im powodzenia.
-
Bebok Parys Zgłoś komentarzAle dostaną baty hehe!