Reprezentacja Polski U-17 rozpoczęła kwalifikacje do mistrzostw Europy i świata. Pierwszy mecz Biało-Czerwonych został zaplanowany na środę (19 marca) w Koszalinie, gdzie rywalem była Islandia.
Niestety spotkanie nie potoczyło się po myśli Biało-Czerwonych. Mimo że w 29. minucie na prowadzenie wyprowadził nas Filip Karmelita, to tuż przed doliczonym czasie gry do remisu doprowadził Tomas Kristjansson, który wykorzystał rzut karny.
Już w 54. minucie goście mieli dogodną okazję do zdobycia bramki. Wówczas sędzia podyktował rzut karny dla Islandii po faulu Patryka Prajsnara. Cała sytuacja była jednak kontrowersyjna, bo powtórki nie potwierdziły, jakoby Polak dopuścił się przewinienia. Wówczas jednak Jakub Zieliński obronił strzał Kristjanssona.
Przed naszą kadrą jeszcze dwa spotkania, w których powalczą o awans na dwa ważne turnieje. Już 22 marca podopieczni Dariusza Gęsiora zmierzą się z Irlandią, a trzy dni później z Belgią.
Stawka wspomnianych meczów będzie ogromna z uwagi na to, iż Biało-Czerwoni jednocześnie walczą o występ na mistrzostwach Europy i świata. Pierwsza z imprez odbędzie się w Albanii w dniach 19 maja-1 czerwca, zaś druga w Katarze (3-27 listopada).
Polska U-17 - Islandia U-17 1:1 (1:0)
1:0 - Filip Karmelita 29'
1:1 - Tomas Kristjansson (k) 89'
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Bomba w samo okienko. To po prostu trzeba zobaczyć!