F1: Grand Prix Włoch. Wygrani i przegrani. Charles Leclerc zachwycił Włochów. Sebastian Vettel stracił głowę

Łukasz Kuczera
Łukasz Kuczera

Wygrany: Ferrari 

Włosi musieli bardzo długo czekać na zwycięstwo na Monzy. Po raz ostatni zespół cieszył się z wygranej przed własną publicznością za sprawą Fernando Alonso w roku 2010. W erze hybrydowej dogonienie Mercedesa na torze, który wymaga ogromnych prędkości maksymalnych, wydawało się niemożliwe. Aż w końcu jako pierwszy na linię mety wjechał Charles Leclerc. Nic więc dziwnego, że niedzielna celebracja na Monzy trwała kilka godzin.

Czy Charles Leclerc ukończy sezon przed Sebastianem Vettelem?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Polub Sporty Motorowe na Facebooku
WP SportoweFakty
Zgłoś błąd
Komentarze (1)
  • Lukas Bestard Zgłoś komentarz
    Czy ja wiem czy to popis?? Szkoda ze w alfie nie blyszczal... ujeli mocy vettelowi dali leclervowi... bylo wiadome ze ferrari na tym torze bedzie dominowac. A ktos przeciez wygrac musi..
    Czytaj całość
    dmuchamy balonik?? Ja osobiscie mam wielki zal do realizatorow eleven sport ze caly wyscig ogladam jedynie czolowke wyscigu. Kiedy to z tylu odbywa sie zacieta walka... troche to zalosne...kazdy wyscig kamerzysta skupia sie na pierwszym do 5tego zawodnika a pozniej kapusta...