Żużel. Tunerska liga mistrzów. Na silnikach spod ich ręki ścigają się zawodnicy cyklu Grand Prix. Jest jeden nowicjusz
Kamil Hynek
Martin Smolinski - zawodnik i tuner w jednym
Od paru miesięcy, czyli momentu, w którym odkupił warsztat od emerytowanego Jana Anderssona jest sam sobie sterem, żeglarzem i okrętem. Tuning motocykli, rozwijanie nowych umiejętności oraz szukanie zawodników do teamu będzie łączył z kontynuowaniem zawodniczej kariery. Przyszłość pokaże, czy łapanie kilku srok za ogon wyjdzie niemieckiemu nowicjuszowi na dobre.
Polub Żużel na Facebooku
WP SportoweFakty
Zgłoś błąd
Komentarze (3)
-
darek2087 Zgłoś komentarz6 mala byc o kugelmanie a foto fina jensena gdzie logika czy brak zdjecia? profesionalizmu
-
darek pe Zgłoś komentarz#komentarzusunięty
-
sympatyk żu-żla Zgłoś komentarzMoże GP pojedzie Angol sobie by pluł w brodę . Czasu zostało nie wiele do golenia kasy darmowej.Za pewnie będzie uszczuplone pod względem ilości turniejów.