Bukmacherskim okiem, czyli kogo w 5. kolejce PGE Ekstraligi typują specjaliści
Grupa Azoty Unia Tarnów vs Betard Sparta Wrocław
Typ LV BET: 43:47
Będzie to bardzo istotny mecz w kontekście sezonowych planów obu drużyn. Jeśli Unia Tarnów sięgnie po zwycięstwo, to bardzo przybliży się do utrzymania w lidze. Natomiast Betard Sparta Wrocław by nie tracić kontaktu z czołówką walczącą o play-offy też musi w tym spotkaniu sięgnąć po punkty.
Wszystko wskazuje na to, że tarnowska drużyna będzie musiała radzić sobie bez ich lidera Nickiego Pedersena, który doznał złamania kości w prawej dłoni podczas meczu z Gorzowem. Będzie to olbrzymie osłabienie, którego nie da się w żaden sposób zastąpić.
Swoje problemy ma też drużyna z Wrocławia. Mocno rozczarowują Andrzej Lebiediew oraz Vaclav Milik. To ich postawa bezsprzecznie zadecyduje o przebiegu spotkania. Jednakże nawet bez Pedersena zapowiada się bardzo wyrównane starcie, w którym wszystko najprawdopodobniej rozstrzygnie się w biegach nominowanych.
Typ STS: 40:50
Przygotowując typy na to spotkanie, cały czas nie wiemy, czy w meczu pojedzie Nicki Pedersen, który złamał kość w prawej dłoni. Zakładamy jednak, że Duńczyk doświadczony przez kontuzje w ostatnich latach, nie będzie ryzykował i ten mecz sobie odpuści. Bez niego w składzie drużyna Jaskółek nie wygra.
Typ Superbet: 40:50
Wobec złamania kości prawej dłoni najlepszego zawodnika tarnowian - Nickiego Pedersena - zwycięstwo gości zapewne nie będzie nawet przez chwilę zagrożone.
ZOBACZ WIDEO Nasi żużlowcy odpowiadali na pytania o Warszawę-
ja tu rządze Zgłoś komentarzTorun po zwyciestwo? Taaaaa w zeszlym roku tez jezdzili po zwyciestwa. Szkoda ze wam nie wychodzi....
-
Kamis89 Zgłoś komentarzZamist dać w telewizji falubaz well to oni dadza unie z wrocławiem gdzie to bedzie słabszy mecz jeszcze jak nie bedzie nikeg to juz wogole dno
-
Nie chcę islamskich imigrantów w Polsce Zgłoś komentarzToruń jedzie po zwycięstwo do Zielonej! Dudek to za mało żeby pokonać aniołów.
-
delek Zgłoś komentarzZmarzliny rzeczywiście "zrobił swoje standardowo"... Szczególnie Pedersena "zrobił standardowo" a kiedyś pewnie siebie też "zrobi standardowo"...