Ponownie w kręgu zainteresowań łódzkiego klubu jest Andreas Lyager, który tegoroczne zmagania zakończył z 11. średnią w Metalkas 2. Ekstralidze. Na liście życzeń znajdują się również Patrick Hansen oraz Patryk Wojdyło. Ten pierwszy pod koniec sezonu 2024 powrócił do rywalizacji po rocznej przerwie. Drugi z kolei ma za sobą nieudany rok w Cellfast Wilkach Krosno.
To jednak nie koniec. H.Skrzydlewska Orzeł Łódź chciałby również sprowadzić do siebie Oliviera Buszkiewicza. Junior w sezonie 2024 reprezentował barwy Abramczyk Polonii i zdobywał średnio 1,184 punktu na jeden bieg. Otoczenia za to może nie zmienić Mateusz Bartkowiak. Urodzony w 2003 roku żużlowiec w niedawno zakończonych rozgrywkach osiągnął średnią 1,459 "oczka" na jedną gonitwę. W 2025 roku miałby występować na pozycji U24.
Co więcej, możliwa jest zmiana na pozycji prezesa. Nieoficjalnie wiemy, że została przedstawiona kandydatura Jakuba Zborowskiego, byłego dziennikarza Canal+ i dyrektora Arged Malesy Ostrów. Drugą opcją jest Jan Konikiewicz, współzałożyciel firmy One Sport, a ostatnio dyrektor sportowy cyklu Grand Prix w Warner Bros Discovery Sports. Oczywiście właścicielem Orła pozostałby Witold Skrzydlewski.
ZOBACZ WIDEO: Zengota ma propozycję na reformę rozgrywek PGE Ekstraligi. "Moglibyśmy jeździć tylko w Polsce"
Wcześniejsza koncepcja składu zakładała inne nazwiska, a klub prowadził rozmowy z Nicolaiem Klindtem, Matejem Zagarem, Robertem Chmielem czy Benjaminem Basso. Nie jest oczywiście powiedziane, że ostatecznie nikt z tego grona nie założy kevlaru Orła po zimowej przerwie. Co ciekawe, wszyscy zawodnicy otrzymali oferty w wysokościach 100-150 tysięcy złotych za podpis na kontrakcie, czyli mniej więcej trzy razy mniej niż wynosiły stawki rynkowe jeszcze kilka tygodni temu.
Trzeba jednakże podkreślić, że nadal nie mamy oficjalnego potwierdzenia wystartowania Orła w Metalkas 2. Ekstralidze w sezonie 2025. Niemniej jednak wszystkie znaki na niebie i ziemi wskazują, że tak się właśnie stanie.