Australia mistrzami świata stoi. Od Lionela van Praaga do Jasona Doyle’a
Jason Crump (2004, 2006, 2009)
Australia na kolejnego złotego medalistę czekała ponad pół wieku. Po dokładnie 52 latach na szczyt wdrapał się rudowłosy Crump. Wcześniej syn Phila Crumpa (brązowego medalisty z 1976 roku z Chorzowa), trzykrotnie zostawał wicemistrzem globu (2001-2003). Dwa razy musiał uznać wyższość Tony'ego Rickardssona, a raz Nickiego Pedersena, gdy tracił upragniony tytuł w dramatycznych okolicznościach w norweskim Hamar. Australijczyk nie odpuścił i dopiął swego po 12 miesiącach, odbierając już w Norwegii złoto. Najlepszy na świecie był jeszcze w latach 2006 i 2009. Za każdym razem nie dawał konkurentom żadnych szans i zwyciężał w klasyfikacji w sposób zdecydowany.
"Crumpie" to nie tylko najwybitniejszy żużlowiec australijski, ale przy tym bezsprzecznie jedna z największych postaci w historii światowego speedwaya. Przez dekadę nie schodził z podium IMŚ - w latach 2001-2010 zdobył w sumie 3 złote, 5 srebrnych i 2 brązowe krążki. Crump był zawodnikiem zaprogramowanym na jazdę w cyklu, pazernym na sukces w pozytywnym znaczeniu tego słowa, wizytówką i symbolem jazdy zadziornej i przy tym skutecznej. Triumfował w 23 turniejach elity, co do dziś jest najlepszym wynikiem. Jako pierwszy w historii przekroczył barierę 2000 zdobytych punktów w GP. Karierę zakończył zimą 2012 roku.
-
malin1976 Zgłoś komentarzbrak polskich seniorów . Toruń dzięki temu pojedzie sobie samymi zagraniczniakami hehe .
-
мυrgraвιa Zgłoś komentarzto oczywiste ze kangury są jedne z lepszych ale kto niema pojęcia to napisze co innego.
-
AMON Zgłoś komentarzTo jakiś FENOMEN nie mają "najlepszej ligi świata" chyba żadnej nie mają a mimo to "Kangury" są NAJLEPSZE !