Żużel. Kibice Motoru złamali wszystkie reguły. "Jak ktoś zachoruje, będzie pretekst do zamknięcia stadionów"

WP SportoweFakty / MIchał Chęć. / Kibice Motoru Lublin
WP SportoweFakty / MIchał Chęć. / Kibice Motoru Lublin

Motor - Stal to pierwszy żużlowy mecz z kibicami w tym sezonie. - I jeśli chcemy się spotkać na stadionie za tydzień czy dwa, to nie może to wyglądać tak jak w Lublinie, gdzie złamano wszystkie zasady - mówi doktor Robert Zapotoczny.

Kluby żużlowe miały obawy związane z powrotem kibiców na stadiony. Cieszyły się oczywiście z tego, że będzie można zapełnić 25 procent obiektu, ale z drugiej strony działacze zastanawiali się, czy uda się przeprowadzić mecz z zachowaniem wszelkich zasad bezpieczeństwa. W niedzielę w Lublinie to się nie udało. - Słabo to wyglądało - mówi nam doktor Robert Zapotoczny, który oglądał zdjęcia z meczu. - Złamano wszystkie reguły.

Motor Lublin zrobił swoje przed meczem. Krzesełka, na których mieli siedzieć kibice, zostały oznaczone specjalnymi naklejkami. Między miejscami był zachowany bezpieczny odstęp. Wyodrębniono trzy sektory rodzinne, na których miały obowiązywać luźniejsze reguły. - W trakcie zawodów zabrakło według mnie reakcji służb porządkowych, które muszą w takich momentach działać. Poza tym, co to za sektor rodzinny, w którym mamy osoby między 20. a 55. rokiem życia? - pyta Zapotoczny.

Wydaje się, że w obecnych czasach w ogóle nie powinno być czegoś takiego jak sektor rodzinny. Fogo Unia Leszno rozważała taką opcję, ale szybko się z niej wycofała, żeby nie robić bałaganu na stadionie. Motor zaryzykował i teraz może żałować. - Bo jeśli ktoś zachoruje, to może być to pretekst do zamknięcia stadionu. Oczywiście rozumiem meczowe emocje, fakt, że nasi wygrywają, ale po to są naklejki na krzesełkach, żebyśmy się mogli spotkać na stadionie za tydzień i dwa - komentuje Zapotoczny.

- Absolutnie nie krytykuję tego, co stało się w Lublinie, jako lekarz związany z Falubazem, ale żużlem w ogóle - kontynuuje Zapotoczny. - Nikt z nas nie chce, żeby drugiemu podwinęła się noga, dlatego że to nie będzie tak, że zamkną tylko stadion Motoru, lecz wszystkie obiekty. Dlatego szanujmy się i pracujmy nad tym wspólnie, żeby kibice trzymali się zasad. W Lublinie tego zabrakło. Tam nie tylko były skupiska, ale i brak masek. Jakby one były, to można by jakąś ideologię dorobić. Boję się, że jeszcze kilka takich spotkań i wrócimy do punktu zero.

Dla klubów 25 procent zapełnienia stadionu nie wiąże się z wielkim zyskiem. Z pewnością można dać jednak satysfakcję karnetowiczom i nie stracić tej kasy. Poza wszystkim mecze z kibicami mają swój urok, dla nich przecież jest to wszystko robione. Wielu zawodników mówiło, że 1. kolejka PGE Ekstraliga, gdzie trybuny świeciły pustkami, była dziwna. Jeśli kluby nie zadbają bardziej o przestrzeganie reguł na stadionie, to faktycznie, zamiast do 25 procent dokładać, zaczniemy iść w dół.

Czytaj także:
Mistrz wygina ciało, ale prędkości brak. Zer już ma tyle, co w całym sezonie 2019
Plusy i minusy. Hampel zaczyna się spłacać

ZOBACZ WIDEO Prezes Motoru nie tłumaczył zawodnikom, skąd wziął pieniądze na Hampela. Nie pokazał faktury

Komentarze (159)
avatar
Henryk Medialny
11.08.2020
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Sądząc po meczu Sparty- z Unią pół Wrocławia powinno być zarażonych koronawirusem. Dawno już nie widziałem tylu wspaniałych, rozradowanych i tak licznej rzeszy kibiców, wiwatujących na cześ Czytaj całość
avatar
boria1972
29.06.2020
Zgłoś do moderacji
1
1
Odpowiedz
Kibice Eltrox Włókniarz Częstochowa złamali wszystkie reguły... Czekam na artykuły po wczorajszym meczu z Wrocławiem 
avatar
RECON_1
24.06.2020
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Coz,byle tu interaz a co bedzie pozniej to niewazne. 
Kajtek74
23.06.2020
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
bose antki to ukraincy napija wody i nic im nie bedzie tylko szkoda klubow bo przez nich moga ii nni cierpiec 
avatar
Krzysztof Tracz
23.06.2020
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Skoro epidemii nie ma to może ktoś mi powie np.od kiedy i dlaczego do tej pory dzieci nie chodzą do szkoły,bardzo mnie ciekawi jaka jest tego przyczyną?