Wybrańcy Bieglera - sylwetki polskich szczypiornistów

sam na sam jak byczek na wrota stodoły; wspomnicie jeszcze moje słowa - brak środka rozegrania i brak Wichury to początek końca tej reprezentacji na ME

Hiszpanii to już przeszłość i skuteczność z 9 metra na poziomie 36% już się nie może powtórzyć! Naszym rozgrywającym pomagać maja starzy znajomi; Dzidzia Kola Lijek i Shreku(każdy z nich potrafi), w bramce Kasa-nic tylko wygrywać! Całkiem możliwe, ze dla niektórych to będzie ostatnia wielka impreza! Mam tu na myśli Kubła i Grabara. Na przykład taki Kubisztal- mógł zamiast zgrupowań i harówki wybrać plaże gdzieś w ciepłych krajach i w spokoju oglądać zmagania w Danii! Krótko- mógł mieć wyje,ane na wszystko! Wybrał zapier,ol na treningach, bezalkoholowego sylwestra i hektolitry potu wylanego na treningach u Bieglera! Choćby z tego powodu należny mu i innym szacunek! Dacie rade panowie Z mojej strony jeszcze prośba do komentujących w TV spotkania [b]Wstrzymajcie się od komentarzy podczas czasów branych przez szkoleniowców- trwa to tylko chwile, zaczerpnijcie powietrza, napijcie się wody czasem to bardzo irytuje...dajcie innym posluchać[/b]

przy wyrównanym poziomie (a na ME każdy mecz powinien być wyrównany) decydującą rolę odgrywają zmiennicy, a tych jak wiadomo nie mamy. Także ja będę się trzymał tego co już dawno mówiłem, jedno zwycięstwo w naszej grupie będzie optymalnym wynikiem.