Wracają do gry. Czas na kluczowe mecze

Getty Images / Sanjin Strukic/Pixsell/MB Media / Na zdjęciu: szczypiorniści reprezentacji Francji
Getty Images / Sanjin Strukic/Pixsell/MB Media / Na zdjęciu: szczypiorniści reprezentacji Francji

Drugie spotkania na turnieju w ramach igrzysk olimpijskich rozegrają w poniedziałek (29 lipca) szczypiorniści. Część drużyn może wykonać duży krok w kierunku ćwierćfinałów.

Niedziela (28 lipca) na igrzyskach olimpijskich dla szczypiornistów była dniem wolnym. W akcji można było zobaczyć bowiem komplet kobiecych reprezentacji. Niepokonane Szwedki i Francuzki wykonały duży krok w kierunku ćwierćfinałów.

W przypadku rywalizacji mężczyzn w poniedziałek część drużyn również będzie mogła znacząco przybliżyć się do 1/4 finału. W końcu już dwie wygrane mogą wystarczyć na to, by rywalizować w fazie pucharowej.

W pierwszej kolejności w Paryżu dojdzie do rywalizacji Japonii z Niemcami. Nasi zachodni sąsiedzi otworzyli zmagania niespodziewaną wygraną nad Szwecją (30:27) i będą zdecydowanymi faworytami kolejnego starcia. Azjaci z kolei postraszyli faworyzowaną Chorwację (29:30) i zrobią wszystko, by powtórzyć to w nadchodzącym pojedynku.

ZOBACZ WIDEO: "Prosto z Igrzysk": Polskie siatkarki powalczą o medal? "Niezrozumiałe, że tak późno wróciły na igrzyska"

Następnie do rywalizacji wkroczą reprezentacje Słowenii i Chorwacji. W tym przypadku trudno wytypować faworyta, ale to druga z wymienionych drużyn ma na swoim koncie zwycięstwo nad Japonią (30:29). Pierwsza przegrała z Hiszpanią 22:25, ale stać ją na to, by się odbić.

W trzecim starciu w stolicy Francji zmierzą się zespoły, które mają na swoim koncie zwycięstwa - Dania i Egipt. Oczywiście zdecydowanym faworytem tej rywalizacji będzie drużyna z Europy, która rozbiła Francję (37:29). Rywale natomiast po zaciętym boju pokonali Węgry (35:32), ale ich ewentualny kolejny triumf będzie ogromną sensacją.

Bardzo ciekawie zapowiada się rywalizacja Szwecji z Hiszpanią. Zespół ze Skandynawii rozpoczął zmagania od falstartu, przegrywając z Niemcami (27:30). Teraz będzie mógł się zrehabilitować w starciu z ekipą, która jednak ma na swoim koncie triumf w meczu ze Słowenią (25:22), lecz nie był on przekonujący.

Po blamażu odbudować się spróbują reprezentanci gospodarzy. Czeka ich bowiem rywalizacja z kolejnym zespołem ze Skandynawii, a mianowicie z Norwegią. Rywale co prawda ograli Argentynę (36:31) i zaliczyli udany start w turnieju, jednak nie był to przeciwnik na miarę Francuzów.

Na koniec dnia zmierzą się ze sobą zespoły, które rozpoczęły zmagania w igrzyskach od porażek, czyli Argentyna oraz Węgry. Drużyna z Europy będzie zdecydowanym faworytem i wręcz musi odnieść zwycięstwo, by zachować szansę na występ w ćwierćfinale.

Drugie mecze piłkarzy ręcznych na igrzyskach olimpijskie 2024 w Paryżu:

Reprezentacja Japonii - Reprezentacja Niemiec, godz. 9:00
Reprezentacja Słowenii - Reprezentacja Chorwacji, godz. 11:00
Reprezentacja Egiptu - Reprezentacja Danii, godz. 14:00
Reprezentacja Szwecji - Reprezentacja Hiszpanii, godz. 16:00
Reprezentacja Francji - Reprezentacja Norwegii, godz. 19:00
Reprezentacja Argentyny - Reprezentacja Węgier, godz. 21:00

Źródło artykułu: WP SportoweFakty