Kiedyś mówiła o nich cała Polska. Sprawdź, co robią dziś

Bartłomiej Bukowski
Bartłomiej Bukowski

Eugen Polanski (19/0)

Jedno z zagranicznych wzmocnień Franciszka Smudy na Euro 2012. Jego powołanie nie było najlepiej odbierane. Wiele osób zarzucało, że gra dla Polski tylko dlatego, że nie ma szans na grę w kadrze Niemiec. 

Smuda jednak niewiele robił sobie z tych opinii i to na Polanskim oparł środek pola budowanej przez siebie kadry. Po zwolnieniu Smudy otrzymywał jeszcze szanse u trenera Fornalika. Jego przygoda z kadrą zakończyła się dopiero, gdy tę przejął Adam Nawałka. Były trener m.in. Górnika Zabrze dał Polanskiemu jedną, 16-minutową, szansę w przegranym meczu ze Szkocją i więcej do niego nie wrócił. 

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: można oglądać w nieskończoność. Piękny gol Roberta Lewandowskiego na treningu

Dziś Polanski jest trenerem grup młodzieżowych w Borussii M'gladbach. - Namówił mnie do tego Julian Nagelsmann. Zanim skończyłem karierę, mówił mi: "musisz być trenerem, masz to" - opowiadał w wywiadzie udzielonym Mateuszowi Skwierawskiemu (więcej TUTAJ).

Którego z naturalizowanych reprezentantów Polski wspominasz najlepiej?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Polub Piłkę Nożną na Facebooku
WP SportoweFakty
Zgłoś błąd
Komentarze (0)