Poprzedni kontrakt Pepa Guardioli z Manchesterem City obowiązywał jedynie do 30 czerwca 2025 roku. Pojawiało się sporo spekulacji na temat hiszpańskiego trenera, nie do końca była jasna jego przyszłość, ale w ostatnich tygodniach nastąpił przełom.
Negocjacje przybrały na tempie i w czwartek klub oficjalnie poinformował o przedłużeniu współpracy. Guardiola podpisał nową, dwuletnią umowę, co oznacza, że pozostanie na Etihad Stadium przynajmniej do końca sezonu 2026/27.
Guardiola pracuje w Manchesterze City od 1 lipca 2016 roku. Zdobył łącznie 18 trofeów, w tym sześć razy wygrał Premier League i raz Ligę Mistrzów.
- Manchester City znaczy dla mnie tak wiele. To mój dziewiąty sezon tutaj, przeżyliśmy tak wiele niesamowitych chwil. Jestem bardzo szczęśliwy, że zostaję na dwa kolejne sezony - powiedział Guardiola.
- Szczerze mówiąc, myślę, że ja i mój sztab uważamy, że zasługujemy na to, aby tu być. Przepraszam, że to mówię, nie jestem arogancki, ale to prawda - przyznał trener "The Citizens".
Oczywiście nie otrzymaliśmy w oficjalnym komunikacie wzmianki o żadnej klauzuli, natomiast w mediach spekulowano, że w nowej umowie nie będzie zapisu, który by umożliwił Guardioli odejście w razie spadku z ligi. Oczywiście nie ze sportowego punktu widzenia, a ewentualnej karze związanej z 115 domniemanymi naruszeniami zasad finansowego fair play.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie Ależ to był strzał! Można oglądać i oglądać