Legia Warszawa zremisowała z Pogonią Szczecin 0:0, co praktycznie wyklucza ją z walki o mistrzostwo Polski. "Wojskowi" zawiedli kolejny raz w tym sezonie PKO Ekstraklasy, dlatego kibice mieli prawo być rozczarowani.
Po meczu trener trener Legii odszedł do kibiców na "Żylecie", jednak chłodna reakcja fanów zaskoczyła Portugalczyka. Jak zauważył dziennikarz Roman Kołtoń, Feio odszedł z rękami w kieszeni.
ZOBACZ WIDEO: Nietypowe urodziny byłego reprezentanta Polski. Zaprezentował niezły okaz
"Żyleta nic nie chciała celebrować, więc Goncalo Feio odszedł jak niepyszny z rękami w kieszeni... Druga połowa, jeśli chodzi o Legię fatalna. Gospodarze bezzębni, jakby oszczędzali siły na Chorzów w środę" - relacjonował Kołtoń na portalu X.
Legia przygotowuje się do półfinałowego meczu Pucharu Polski z Ruchem Chorzów, który odbędzie się na Stadionie Śląskim. Spotkanie zaplanowano na środę o godz. 18. Trener Feio podkreśla, że niezależnie od swojej przyszłości, chce zostawić klub w jak najlepszym stanie.
Wydaje się, że warszawianie zapoczątkowali gruntowne zmiany. W bieżącym tygodniu Michał Żewłakow wrócił na Łazienkowską w roli dyrektora sportowego.