Klątwa Superpucharu? Różne losy zwycięzców trofeum
W sezonie 2011/2012 nie udało się zorganizować meczu o Superpuchar. Początkowo planowano rozegrać imprezę na Stadionie Narodowym. Sama UEFA wymagała, by na arenie Euro 2012 zorganizowano przynajmniej dwie duże imprezy przed samymi mistrzostwami.
Okazja była dobra - mecz Legii i Wisły, dwóch wiodących zespołów w Polsce. Ciągle przekładany moment oddania stadionu do użytku spowodował, iż zespoły w końcu nie rozegrały pojedynku. Miał on się odbyć w lutym 2012 roku, jednak po raz pierwszy w historii dwie polskie drużyny awansowały do wiosennej części rozgrywek europejskich pucharów.
Decydujący głos w sprawie mieli jednak politycy. Policja zakwalifikowała mecz jako "spotkanie podwyższonego ryzyka". Podczas obrad między policją, wojewodą mazowieckim miały paść kultowe słowa minister sportu, Joanny Muchy. - Kto losował drużyny do tego meczu? - miała zapytać się polityk. Ostatecznie policja zakwestionowała stan przygotowania stadionu (problemu z łącznością), pojawiły się problemy z murawą, więc spotkanie postanowiono odwołać.