F1: wyłudzenia pieniędzy, biznesmeni w więzieniach. Najgorsi sponsorzy w historii Formuły 1
Łukasz Kuczera
Moneytron - superkomputer, który miał gwarantować fortunę
Właścicielem firmy był Jean-Pierre van Rossem, który przekonywał inwestorów, ze Moneytron to superkomputer, który jest w stanie przewidywać m.in. ruchy na giełdzie. W ten sposób gwarantował on zyski i bogactwa.
Van Rossem był na tyle przekonujący, że sukcesywnie zdobywał klientów i pojawił się w F1 z zespołem Onyx w roku 1989. Ekipa miała nawet swoje małe sukcesy, zdobywała podia, ale wszystko upadło w roku 1991. Wtedy Belg został skazany na pięć lat więzienia za oszustwo.
Polub Sporty Motorowe na Facebooku
WP SportoweFakty
Zgłoś błąd
Komentarze (0)