Hamilton w ostrych słowach o F1. "To śmieszne"

Materiały prasowe / Mercedes / Na zdjęciu: Lewis Hamilton
Materiały prasowe / Mercedes / Na zdjęciu: Lewis Hamilton

Lewis Hamilton podczas GP Sao Paulo otwarcie skrytykował decyzję władz Formuły 1 o odwołaniu kwalifikacji z powodu złych warunków pogodowych, wyrażając chęć rywalizacji mimo deszczu.

W tym artykule dowiesz się o:

W wieku niemal 40 lat i mając na koncie siedem tytułów mistrza świata, Lewis Hamilton nie boi się bezpośrednio wyrażać swojego zdania wobec szefów Formuły 1. W sobotę w Brazylii kierowca Mercedesa przerwał wywiad Stefano Domenicalego, aby zakwestionować decyzję o odwołaniu sesji kwalifikacyjnej.

- To śmieszne, chcę wyjechać na tor - powiedział z uśmiechem Brytyjczyk, podczas gdy szef Formuły 1 starał się wyjaśnić, że "nie jest bezpiecznie jeździć w takich warunkach". Hamilton jednak nie dawał za wygraną.

- Dalej, chcę się ścigać. Dajcie nam lepsze koce grzewcze i lepsze opony na deszcz, a wyjedziemy - kontynuował Brytyjczyk, okazując też zrozumienie Domenicalemu. Szef Formuły 1 znalazł się w trudnym położeniu, choć Włoch ma ogromne doświadczenie w królowej motorsportu - sam przed laty zarządzał ekipą Ferrari i stawał po drugiej stronie barykady.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie Hit internetu. Nagrali Lewandowskiego z "synami"

Zachowanie Lewisa Hamiltona pokazuje jednak, że w padoku F1 nie ma zgodności, co do jazdy w trudnych, deszczowych warunkach. Brytyjczyk uważany jest za zawodnika, który bardzo dobrze czuje takie zmienne warunki. Obecnie jednak największym problemem jest kiepska widoczność w momencie opadów. Spora ilość wody unosząca się za bolidami sprawia, że kierowcy nie są w stanie dostrzec, co dzieje się kilka metrów przed nimi.

Równocześnie Stefano Domenicali podziękował w sobotę brazylijskim kibicom za ich "wyrozumiałość, biorąc pod uwagę okoliczności" i poinformował, że FIA sprawdza prognozy pogody, aby ustalić, o której godzinie można przełożyć kwalifikacje na niedzielę przed wyścigiem.

Ostatecznie postanowiono, że kwalifikacje F1 rozpoczną się w niedzielę o godz. 7.30 czasu lokalnego (godz. 11.30 w Polsce). Ze względu na prognozowane ulewy, postanowiono też przyspieszyć rozegranie wyścigu. Pierwotnie rywalizacja w GP Sao Paulo miała ruszyć o godz. 14.00 czasu lokalnego (godz. 18.00 w Polsce). Zawody przyspieszono jednak na godz. 12.30 (godz. 16.30 w Polsce).

Komentarze (3)
avatar
Tańczący z łopatą to stolec
3.11.2024
Zgłoś do moderacji
5
3
Odpowiedz
No i się ośmieszył :D 
avatar
Don Larouse
3.11.2024
Zgłoś do moderacji
27
1
Odpowiedz
Wczoraj widziałem wielkiego doga z takim grubym łańcuchem. 
avatar
Łopacie śmierdzi z gęby
3.11.2024
Zgłoś do moderacji
31
6
Odpowiedz
Jak się nie potrafi pokazać na torze, to się dużo kłapie jadaczką :) Musztarda po obiedzie, a ten zgrywa gieroja :D Co za paw!