Polskie firmy nie garną się do sponsorowania zespołów Formuły 1. Na palcach jednej ręki można policzyć przedsiębiorstwa, które decydowały się na promocję poprzez F1. Przed laty na współpracę z McLarenem zdecydował się dom maklerski XTB (2010), Lotos wspierał Williamsa (2018), a Orlen współpracował z Williamsem, Alfą Romeo i Visa Cash App RB (2019-2024).
Po tym jak gigant paliwowy z Płocka wycofał się z F1, próżno było szukać polskiego akcentu w padoku. Sytuacja uległa jednak zmianie. Niemal bez echa przeszła informacja, że nowym sponsorem McLarena została firma Avenga. Ma one swoje biura we Wrocławiu i zajmuje się realizacją projektów IT.
ZOBACZ WIDEO: Kasprzak otrzymał propozycje od zawodników GP. To dlatego zdecydował się je odrzucić
Historia firmy sięga 2017 roku, kiedy to sukces na rynku odniosła polska spółka IT Kontakt. W kolejnych miesiącach połączyła ona swoje siły z niemieckim graczem Sevenval, ukraińskim CoreValue oraz polskim Solidbrain. Tak powstała Avenga, która pod koniec 2023 roku została przejęta przez czeskiego miliardera Karela Komarka i jego grupę KKCG.
Avenga nadal ma mocne korzenie w Polsce, choć rozrosła się i działa obecnie na ponad 30 światowych rynkach. Promocja poprzez F1 ma zwiększyć rozpoznawalność marki, choć będzie dość nietypowa. Obejmuje bowiem tylko pięć wyścigów (GP Chin, GP Emilia Romagna, GP Holandii, GP Włoch i GP Kataru). Skąd taka decyzja?
Jednym ze sponsorów McLarena jest firma bukmacherska Allwyn, również należąca do grupy KKCG. Tyle że przepisy w niektórych krajach zabraniają promowania zakładów bukmacherskich. Dlatego też czeski miliarder postanowił, że w wybranych lokalizacjach miejsce na bolidzie McLarena zwolnione przez Allwyn zajmie Avenga.
Avenga oświadczyła, że obecność w F1 to dla niej "ekscytujący kamień milowy". Tym bardziej że spółka mająca polskie korzenie jest w trakcie fuzji ze szwedzkim Qinshift, co jeszcze mocniej pomoże jej podbijać zagraniczne rynki.
- To partnerstwo zmienia zasady gry dla marki Avenga i jej obecności na rynku. Umiejscawia Avengę wśród globalnych firm technologicznych. Dokładnie tam, gdzie jej miejsce. Zarówno McLaren, jak i Avenga reprezentują ambicję, precyzję i przesuwanie granic tego, co jest możliwe dzięki technologii - tak decyzję o promocji Avengi poprzez F1 skomentował miliarder Karel Komarek.
McLaren to obecnie najlepszy zespół F1. Brytyjczycy przed rokiem wygrali klasyfikację konstruktorów. W obecnym sezonie zespół z Woking również przewodzi mistrzostwom, a Lando Norris jest liderem "generalki" wśród kierowców. Ekipa wygrała oba tegoroczne wyścigi - zarówno w Australii, jak i w Chinach.
Czy McLaren w sezonie 2025 ponownie zdobędzie tytuł mistrzowski? 
