Żużel. Za co świat kocha Jasona Crumpa? 10 powodów

Dawid Borek
Dawid Borek

Cierpliwość jest cnotą, król stolic

Jason Crump musiał wykazać się wielką determinacją i cierpliwością, by sięgnąć po pierwszy w karierze tytuł mistrza świata (2004). Przed złotym sezonem, przez trzy lata kończył rok w SGP na drugim miejscu. W końcu jednak przypieczętował zdobycie mistrzowskiej korony.

Crump został wówczas pierwszym australijskim mistrzem świata od 52 lat. Wcześniej Australia nie miała swojego żużlowego króla od 1952 roku - wtedy złoto IMŚ zdobył Jack Young.

Król stolic odnosi się z kolei do wygrywanych przez Crumpa turniejów SGP. Aż 13 z 23 jego zwycięstw padło w stolicach siedmiu krajów.

ZOBACZ WIDEO Żużel. #MagazynBezHamulców. Prezes Włókniarza w ogniu pytań o Drabika, Cieślaka i Doyle’a
Czy ekscytujesz się powrotem Jasona Crumpa do żużla?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Polub Żużel na Facebooku
WP SportoweFakty
Zgłoś błąd
Komentarze (2)
  • thyrtvyska Zgłoś komentarz
    Wrocław do dzisiaj go kocha za te cztery litery wypinane doń podczas finału DPŚ w 2001, a i Crump pokazał wtedy jak bardzo kocha wrocławskich kibiców, tak bardzo, że po paru latach stał
    Czytaj całość
    się ich bożyszczem...
    • szakal44 Zgłoś komentarz
      A pamiętacie jak we Wrocku pokazał kibicom żupę ??!!! Za to też go kochacie ???