W piątek Arged Malesa przekazała informację o przedłużeniu współpracy z Mariuszem Staszewskim. W sobotę rano ostrowianie mieli kolejne dobre wiadomości. Tym razem ogłoszono, że kontrakt przedłużył jeden z liderów zespołu z sezonu 2024 - Frederik Jakobsen.
Na tym jednakże klub z południa Wielkopolski się nie zatrzymał. W niedzielny wieczór miał on dla swoich kibiców kolejną niespodziankę. Po roku przerwy do Arged Malesy powrócił Oliver Berntzon.
Szwed sezon 2024 spędził w barwach H.Skrzydlewska Orła Łódź. Na torach Metalkas 2. Ekstraligi pojawił się w 86 wyścigach, zdobywając w nich 157 "oczek" oraz siedem bonusów. To przełożyło się na średnią 1,907 punktu na jeden bieg, co daje obecnie 21. miejsce na liście klasyfikacyjnej.
ZOBACZ WIDEO: "Wysysa z niego wszystko". Bajerski o przyczynie słabszej formy Huckenbecka
Berntzon już w przeszłości występował w klubie z Ostrowa Wielkopolskiego. Miało to miejsce w latach 2021-2023. W pierwszym oraz trzecim sezonie wraz z kolegami z drużyny ścigał się na drugim szczeblu rozgrywkowym, osiągając średnią odpowiednio 1,897 pkt/bieg i 1,821 pkt/bieg. W 2022 roku zespół z Wielkopolski rywalizował w PGE Ekstralidze. Wówczas obecnie 31-letni zawodnik inkasował średnio 1,469 "oczka" na jedną gonitwę.
Przypomnijmy, że w sezonie 2024 Arged Malesa zmagania na drugim poziomie rozgrywkowym zakończyła w półfinale, przegrywając dwumecz z Abramczyk Polonią Bydgoszcz.