Część zawodników musi wziąć się w garść, aby uratować wynik swoich drużyn
[/b]4. Antonio Lindbaeck (MRGARDEN GKM Grudziądz) - spadek 0,471
Kolejny, i nie ostatni, zawodnik klubu z Grudziądza na liście. Szwed zawodzi nie tylko w PGE Ekstralidze, ale również w Elitserien, gdzie broni barw Masarny Avesta. Na przyzwoitym poziomie jedzie tylko w zawodach indywidualnych.
W jednym meczu potrafi wygrać wyścig, aby chwilę później dojechać do mety na trzeciej lub czwartej pozycji. Było tak m.in. w Tarnowie, gdzie grudziądzanie przegrali 41:49. Lindbaeck zaczął z wysokiego C, pokonując Jakuba Jamroga i Petera Kildemanda. Później uszło z niego powietrze i woził ogony.
Biorąc pod uwagę jego ostatni występ w Speedway European Championship można wysnuć przypuszczenie, że problem znajduje się w głowie zawodnika. W Gnieźnie bez większego trudu zajął drugie miejsce, a w lidze cieniuje.
-
sympatyk żu-żla Zgłoś komentarzsezonem jak to nie będzie w sezonie.Co mamy jadą tak jak by pierwszy raz siedzieli na motorze, wstyd.
-
omniscient Zgłoś komentarzZ całym szacunkiem - pałuj się pan z tymi podstronami. Pozdrawiam ;)