Oni są bez pracy w Polsce. Oferty pojawią się latem?

Mateusz Makuch
Mateusz Makuch

Mikkel Bech 

Duńczyk swoją przygodę ze startami w naszej ojczyźnie rozpoczął wiążąc się kontraktem z rybnickim klubem w 2012 roku. Sezon później przeniósł się do zielonogórskiego Falubazu, gdzie wierzono, że rozwinie skrzydła i niczym Aleksandr Łoktajew będzie bardzo cennym nabytkiem. Tak się jednak nie stało i obecnie niespełna 22-latek odszedł z ekipy spod znaku Myszki Miki.

Reprezentant Danii, który z młodzieżową drużyną narodową zdobył w minionym roku srebrny medal Drużynowych Mistrzostw Świata Juniorów trafił do pierwszoligowego Startu Gniezno, który, jak wiadomo, w sezonie 2016 nie przystąpi do ligowych zmagań.

Bech będzie miał za to okazję wzbudzić zainteresowanie swoją osobą wśród polskich działaczy regularnie startując w brytyjskiej Elite League, gdzie będzie zdobywać punkty dla Wolverhampton Wolves, czy w szwedzkiej Elitserien (Elit Vetlanda).

Polub Żużel na Facebooku
inf. własna
Zgłoś błąd
Komentarze (14)
  • Ven0m Zgłoś komentarz
    znudziłem się po trzecim kliku
    • yes Zgłoś komentarz
      Aż 12 linijek tekstu na pierwszej stronie? Wystarczyłoby 10. Przeczytałem odnośniki na dole strony i wiem o co (o kogo) chodzi. Domyślam się dlaczego nie ujęto niektórych zawodników.
      Czytaj całość
      Gdyby było ich 18, to ludzie krytykowali zbyt wielką liczbę stron.
      • -ŻniwiarZ- Zgłoś komentarz
        a Adamczewski??
        • JDaniels Zgłoś komentarz
          Lampart jest elokwentny to zastąpi Bajerka. Ja jestem na tak.
          • zibix Zgłoś komentarz
            Kilku zawodników wymieniono, kilku jest jeszcze na warszawskim, co to będzie za rok o ile nikt nowy nie zbańczy a dojdzie może nawet 5 zespołów. Potrzebna będzie nowa funkcja w polskim
            Czytaj całość
            żużlu archeolog aby pogrzebał w wykopaliskach, gdyż młodych gniewnych zabraknie.:)
            • Znafca Zgłoś komentarz
              A Bajerski? ;-)
              • sympatyk żu-żla Zgłoś komentarz
                Ciekawi po wyżej wypisani zawodnicy co szukają pracy,Smoliński żeby jechać w Polskiej lidze musi zapłacić naprzód karę nałożoną na niego przez Krosno, Dryml jest wartościowym
                Czytaj całość
                zawodnikiem ale w 2 L,Może w kolejnym sezonie coś znajdzie, Chorwat raczej kariera dobiega końca,Sówka zamiast iść potencjałem w górę to poszedł w dół może załapie się do 2 L kolejnym sezonie jak zaistnieje,Pozostali młodzi uczestnicy jak widać nie zostali uznani przez prezesów za zawodników,którzy mogą dobrze punktując,Na warszawskich kontraktach są dużo lepsi zawodnicy ze średnią zgubiła ślepota gdyż liczyli na jeden klub lub za dużo chcieli kasy,
                • pawel88 Zgłoś komentarz
                  Ales przydałby się w takim Rawiczu czy Opolu. Na pewno solidnie by punktował. Lambert za rok pewnie juz sie zdecyduje jechac w naszym kraju.
                  • fazion Zgłoś komentarz
                    Garrity, Malczewski, Sówka, Robert Lambert, Bech, Dryml, Smolinski, Pavlic nmzc
                    • tomas68 Zgłoś komentarz
                      Jak kluby przyciśnie to sami będą biegać za nimi.