Żużel. Kontrowersyjny wpis Jerzego Synowca o kibicach Stali Gorzów. Radny wyjaśnia

WP SportoweFakty / Tomasz Jocz / Na zdjęciu: kibice Stali Gorzów.
WP SportoweFakty / Tomasz Jocz / Na zdjęciu: kibice Stali Gorzów.

- Mogłem nie robić nic, co może byłoby słuszniejsze albo odgryźć się tak, żebym im w pięty poszło - mówi Jerzy Synowiec o kontrowersyjnym komentarzu w mediach społecznościowych o kibicach Stali Gorzów.

W Gorzowie cały czas wrze wokół miejscowej Stali. Gorąco bywa także na forach internetowych. Jeden z wpisów Jerzego Synowca, radnego miejskiego, adwokata, a w przeszłości prezesa Stali Gorzów, wywołał ogromne kontrowersje. - Dziesięciu kibiców Stilonu jest w stanie was pogonić gamonie, jak to zresztą robiono wiele razy. Zresztą, co tu z wami palanty gadać, jak sami wywiesiliście transparent "Tylko Falubaz" - napisał Synowiec.

Nie za ostro? Do kibiców były prezes zwraca się per gamonie? - pytamy miejskiego radnego. - Wie pan, kiedy fanatycy Stali Gorzów, a zakładam, że jest to grupa trochę bardziej radykalna, piszą pod moim adresem insynuacje w stylu: złodziej, adwokacina, lump itd., to mogłem zrobić dwie rzeczy. Albo nie robić nic, co być może byłoby słuszniejsze, albo odgryź się tak, żeby im w pięty poszło - tłumaczy Jerzy Synowiec.

Radny wyjaśnia do czego pije w zacytowanym powyżej wpisie. - To jest taka "odważna" grupa, że kiedy otwierano stadion Stali i przyszło na tę okoliczność może z 50 kibiców Stilonu, to wystarczyło, by tysiąc fanatyków Stali chowało się po toaletach i rozmaitych zakamarkach - mówi Synowiec.

ZOBACZ WIDEO Żużel. Co robić podczas zawieszenia? Patryk Dudek: Rok mija szybko. Ja nadrobiłem szkołę i zdałem maturę

- Po drugie, w 2011 roku miała miejsce prezentacja drużyny Stali Gorzów. To było za czasów Władysława Komarnickiego i Tomasza Golloba, który wtedy jeździł w Gorzowie. Było wówczas kilkuset fanów Stali, a uroczystość storpedowała im garstka kibiców Stilonu. Nie znaczy to, że ja pochwalam takie zachowania i się z tego cieszę. To pokazuje, jaką "siłę" mają fanatycy Stali, kiedy stoją naprzeciwko silnego przeciwnika nawet 30 razy mniej licznego - kontynuuje Synowiec.

- Trzeci argument, nie jest argumentem siły - zaznacza Synowiec, którego pytamy, czy pochwala takie zachowanie piłkarskich kibiców, nie uchodzących raczej za "grzecznych chłopców".

- Przyjechali swego czasu do Gorzowa kibice z Zielonej Góry, którzy rękami kibiców Stali dali do rozwieszenia potężny transparent. Jak się rozwinął ten gigantyczny napis na całej trybunie okazało się, że widnieje tam hasło "Tylko Falubaz". Kibice Stali sami to zrobili, nie wiedząc, że taki prymitywny numer im wycięto. To świadczy o nich jako o kibicach Stali. Jeśli oni mienią się taką ważną grupą, to niech się zajmą się tym, co powinni robić w lepszy sposób - kończy Jerzy Synowiec.

Zobacz także: Cegielski o medialnym rykoszecie, którym dostała Stal
Zobacz także: Prezydent mówi o politycznej grze w Gorzowie

Komentarze (44)
avatar
RECON_1
4.03.2021
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
W gorzowie ostra wojenka,wizerunkowo.stal dostaje po 4 literach. 
avatar
undisputed
4.03.2021
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Były prezes, adwokat znany w całej Polsce i nie tylko. Wygadany jak katarynka. I temu ten człowiek ma taki posłuch kupę znajomości ponieważ w sądach sprawiedliwości nie ma a wygrywa ten co gada Czytaj całość
avatar
grzes75
3.03.2021
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
drugi el kiep Najman 
avatar
-nutka-
3.03.2021
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Prawdziwie mądry jest ten, co posiada ostrożność w języku... 
avatar
LeonStalowiec
2.03.2021
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
SZOK! Czytałem ten wpis i byłem pewny ze ktoś panu Jerzemu wkradł się na profil i opublikował ten wpis. Szanowany gorzowski adwokat staje się obrońcą bandy nażartych sterydami bandziorów ?!? Pa Czytaj całość