Żużel. Lebiediew czwartym takim mistrzem w erze SEC. Niesamowita seria Madsena

WP SportoweFakty / Michał Krupa / Na zdjęciu: Andrzej Lebiediew
WP SportoweFakty / Michał Krupa / Na zdjęciu: Andrzej Lebiediew

Po siedmiu latach Andrzej Lebiediew znów na szczycie klasyfikacji TAURON SEC. Został czwartym zawodnikiem w erze tego cyklu, który zdobył dwa lub trzy tytuły. Siódmy raz z rzędu na podium stanął Leon Madsen. Pierwszy medal ma natomiast Kacper Woryna.

Jeżeli już Andrzej Lebiediew zdobywa medal w Indywidualnych Mistrzostwach Europy to od razu ten z najcenniejszego kruszcu. W 2017 roku Łotysz stanął na najwyższym stopniu podium i co ciekawe nie wygrał przy tym żadnego turnieju. Był jedynym takim triumfatorem w stylu Marka Lorama z Grand Prix 2000, odkąd czempionat składa się z cyklu imprez. W 2023 taki wyczyn powtórzył Mikkel Michelsen.

Teraz Lebiediew odebrał mistrzowski tytuł Duńczykowi i tym razem po drodze zwyciężył w dwóch imprezach. Był najlepszy w pierwszej w Debreczynie i trzeciej w Guestrow. Od soboty jest czwartym żużlowcem w erze TAURON SEC, który w dorobku ma przynajmniej dwa złote krążki. Zapewnił sobie również awans do GP 2025.

Reprezentant Łotwy wyprzedził w tegorocznej klasyfikacji Leona Madsena, który w drugiej edycji z rzędu musi zadowolić się srebrnym krążkiem, czwartym o takim kolorze w swojej karierze. Zresztą od 2018 roku nie schodzi on z podium mistrzostw, śrubując niesamowitą passę. 36-latek ma więc zdecydowanie najwięcej medali w historii IME.

W sobotni wieczór w Chorzowie sukces odniósł także Kacper Woryna. Przed pięcioma laty na Stadionie Śląskim defekt motocykla odebrał mu szansę brąz, jednakże teraz ten medal w końcu dogonił. Dzięki temu stał się piątym Polakiem na końcowym "pudle", odkąd istnieje SEC.

Zobacz klasyfikację końcową tegorocznych IME na żużlu -->

Tabela medalowa ery TAURON SEC (2013-2024):

L.p.ZawodnikKrajZłoteSrebrneBrązoweRazem
1. Mikkel Michelsen Dania 3 - 1 4
2. Leon Madsen Dania 2 4 1 7
3. Andrzej Lebiediew Łotwa 2 - - 2
Emil Sajfutdinow Rosja 2 - - 2
5. Nicki Pedersen Dania 1 2 1 4
6. Robert Lambert Wielka Brytania 1 - 1 2
Martin Vaculik Słowacja 1 - - 1
8. Grigorij Łaguta Rosja - 1 2 3
9. Janusz Kołodziej Polska - 1 1 2
Vaclav Milik Czechy - 1 1 2
11. Jarosław Hampel Polska - 1 - 1
Peter Kildemand Dania - 1 - 1
Artiom Łaguta Rosja - 1 - 1
14. Patryk Dudek Polska - - 1 1
Krzysztof Kasprzak Polska - - 1 1
Antonio Lindbaeck Szwecja - - 1 1
Kacper Woryna Polska - - 1 1


ZOBACZ WIDEO: Tajemnicze kulisy odejścia Jabłońskiego z telewizji

Źródło artykułu: WP SportoweFakty