Żużel. Timo Lahti wygrał turniej "Night of the Fights". Słabe występy Polaków

WP SportoweFakty / Adrian Skorupski / Na zdjęciu: Timo Lahti
WP SportoweFakty / Adrian Skorupski / Na zdjęciu: Timo Lahti

W piątkowy wieczór w niemieckim Cloppenburgu rozegrano coroczny turniej "Night of the Fights". Udział w nim wzięli reprezentanci Polski, ale nie będą miło wspominać występu w Dolnej Saksonii.

Działaczom miejscowego klubu - MSC Cloppenburg udało się skompletować  ciekawą, jak na warunki niemieckiego speedwaya, obsadę zawodów towarzyskich. Pojawiło się wiele znanych nazwisk, które ścigają się w PGE Ekstralidze, czy w 1. Lidze Żużlowej.

Wśród siedemnastu uczestników wydarzenia było dwóch Polaków. Jednak zarówno Jakub Jamróg jak i Bartosz Smektała nie spisali się na miarę swoich oczekiwań. Tarnowianin zajął dwunastą pozycję, a leszczynianin czternastą.

Do półfinałów nie zakwalifikowali się również m.in. David Bellego oraz Andreas Lyager.

Dużą niespodziankę sprawił za to Rene Deddens, który w ubiegłym sezonie wywalczył medal mistrzostw Niemiec, a tutaj w nieźle obsadzonych zawodach dotarł do finału. W nim były zawodnik Kolejarza Rawicz (2014) i Wybrzeża Gdańsk (2015) znów pokazał się z dobrej strony, bo na metę wjechał na drugiej pozycji.

Lepszy był tylko Timo Lahti, a podium uzupełnił Jaimon Lidsey.

Punktacja (za: live.baansportfansite.nl):
1. Timo Lahti (Finlandia) - 12+3+3 (3,3,1,2,3) - 1. miejsce w finale
2. Rene Deddens (Niemcy) - 12+3+2 (3,2,3,2,2) - 2. miejsce w finale
3. Jaimon Lidsey (Australia) - 9+2+1 (2,0,1,3,3) - 3. miejsce w finale
4. Martin Smolinski (Niemcy) - 9+2+0 (3,3,2,d,1) - 4. miejsce w finale
5. Keynan Rew (Australia) - 11+1 (3,2,3,0,3) - 3. miejsce w półfinale
6. Mads Hansen (Dania) - 9+1 (2,3,0,2,3) - 3. miejsce w półfinale
7. Norick Bloedorn (Niemcy) - 9+0 (2,1,2,1,3) - 4. miejsce w półfinale
8. Vaclav Milik (Czechy) - 8+0 (1,3,0,3,1) - 4. miejsce w półfinale
9. Andreas Lyager (Dania) - 8 (d,1,2,3,2)
10. Erik Riss (Niemcy) - 8 (1,1,3,1,2)
11. David Bellego (Francja) - 6 (2,1,3,0,w)
12. Jakub Jamróg (Polska) - 6 (0,2,2,1,1)
13. Mathias Pollestad (Norwegia) - 6 (1,2,1,2,0)
14. Bartosz Smektała (Polska) - 5 (1,0,1,3,d)
15. Jonny Wynant (Niemcy) - 2 (0,1,1)
16. Marius Hillebrand (Niemcy) - 0 (0,0,0,0,d)
17. Marlon Hegener (Niemcy) 0 (0,0)

Bieg po biegu:
1. Smolinski, Lidsey, Riss, Jamróg
2. Deddens, Bellego, Smektała, Hillebrand
3. Rew, Bloedorn, Pollestad, Lyager (d)
4. Lahti, Hansen, Milik, Hegener
5. Smolinski, Deddens, Lyager, Wynant
6. Lahti, Rew, Bellego, Lidsey
7. Hansen, Pollestad, Riss, Smektała
8. Milik, Jamróg, Bloedorn, Hillebrand
9. Bellego, Smolinski, Pollestad, Milik
10. Deddens, Bloedorn, Lidsey, Hansen
11. Riss, Lyager, Lahti, Hillebrand
12. Rew, Jamróg, Smektała, Hegener
13. Smektała, Lahti, Bloedorn, Smolinski
14. Lidsey, Pollestad, Wynant, Hillebrand
15. Milik, Deddens, Riss, Rew
16. Lyager, Hansen, Jamróg, Bellego
17. Rew, Hansen, Smolinski, Hillebrand (d)
18. Lidsey, Lyager, Milik, Smektała (d)
19. Bloedorn, Riss, Wynant, Bellego (w)
20. Lahti, Deddens, Jamróg, Pollestad

Półfinały:
21. Lahti, Lidsey, Hansen, Bloedorn
22. Deddens, Smolinski, Rew, Milik

Finał:
23. Lahti, Deddens, Lidsey, Smolinski

Czytaj także:
Nie chce pracować z pierwszą drużyną
Jubileusz pisany w czarnych barwach. Dziś zadają sobie jedno ważne pytanie

ZOBACZ WIDEO: Mateusz Cierniak wpuścił nas do swojego warsztatu. Ujawnił, jak upamiętnił zmarłego kolegę

Źródło artykułu: WP SportoweFakty