Platinum Motor Lublin do niedzielnego pojedynku z Tauron Włókniarzem Częstochowa przystąpi z osiemnastopunktową przewagą, którą udało im się wypracować na torze na północy województwa śląskiego. Tematem numer jeden było jednak to, jakim składem trener Maciej Kuciapa będzie dysponował.
Jednym z tych, którzy ostatnio nie startowali był Mateusz Cierniak. Tarnowianin odpuścił mecze w Bauhaus-Ligan, a także finał Młodzieżowych Indywidualnych Mistrzostw Polski. Wiemy już, że kandydat do złotego medalu mistrzostw świata do 21. roku życia wystartuje w niedzielę przy Alejach Zygmuntowskich.
- Będę uczestniczył w tym meczu - potwierdził Cierniak na konferencji prasowej. - Ostatnie dwa tygodnie, kiedy to miałem przerwę i odpuściłem wszystkie zawody, to chciałem poświęcić na to, by być gotowym na mecz ligowy, a także na ważne dla mnie zawody, jak finał IMŚJ - dodał żużlowiec.
ZOBACZ WIDEO: Michał Świącik o zmianach w sztabie szkoleniowym Włókniarza
21-latek przyznał, że emocje już z niego opadły i nie zastanawia się nad tym, co było i że stracił finał Indywidualnych Mistrzostw Polski do lat 21. A celował tam w medal, choćby brązowy, by zapisać się w historii, tak samo, jak jego ojciec Mirosław.
W awizowanym składzie Platinum Motoru Lublin pojawił się również Jack Holder. - Będzie z nami i pojedzie w zawodach - potwierdził Maciej Kuciapa.
Wiemy również, że w niedzielę przy Alejach Zygmuntowskich zabraknie Kacpra Grzelaka. Junior z Ostrowa Wielkopolskiego odczuwa skutki upadku w DMPJ w Gorzowie Wielkopolskim i uskarża się na problemy z nadgarstkiem.
Czytaj także:
Nie chce pracować z pierwszą drużyną
Jubileusz pisany w czarnych barwach. Dziś zadają sobie jedno ważne pytanie