Symulacja WP SportoweFakty: tak Legia Warszawa zagra z Ajaksem Amsterdam
Maciej Kmita
Dla niego rywalizacja z Ajaksem będzie miał wyjątkowy smak, ponieważ dwa lata temu dwumecz z Holendrami przeszedł mu koło nosa. Przed pierwszym spotkaniem formalnie był jeszcze zawodnikiem Legii, ale jedną nogą był już w Hebei China Fortune i przeciwko Ajaksowi nie wystąpił. Fani Legii mieli do niego wiele pretensji, więc teraz będzie mógł zyskać w ich oczach.
Część "win" odkupił już jesienią: w 27 występach strzelił 10 goli i zaliczył aż 11 asyst. Potrafił błyszczeć nie tylko w meczach Lotto Ekstraklasy, ale też w spotkaniach Ligi Mistrzów z Realem Madryt i Borussią Dortmund. Od jego dyspozycji będzie w czwartek wiele zależało.
Polub Piłkę Nożną na Facebooku
inf. własna
Zgłoś błąd
Komentarze (5)
-
pabeer Zgłoś komentarz1-3
-
Gary Grygorewicz Zgłoś komentarzCHOCIAŻ JESTEM KIBICEM LECHI GDAŃSK DZISIAJ BEDĘ KIBICOWAŁ LEGII WARSZAWA. WIERZĘ,ŻE PIŁKARZE LEGII WARSZAWA POKAŻA WOLĘ WALKI JAK W MECZU REALU MADRYT! dO BOJU LEGIO PO ZWYCIĘŃSTWO!!
-
Rejwen Zgłoś komentarzKibice będą, czy nadal niszczą cudzą własność?