Nie tylko Klose i Podolski - "11" gwiazd, które wybrały inne reprezentacje kosztem Polski

Konrad Kostorz
Konrad Kostorz
Maor Melikson od początku 2011 do końca 2013 roku był gwiazdą krakowskiej Wisły

Nieco tylko mniej imponująco prezentuje się również formacja pomocy złożona z graczy o polskich korzeniach, którzy nie skorzystali z okazji do reprezentowania kraju znad Wisły. Najbardziej znany z nich to urodzony w Gliwicach Lukas Podolski, który u progu swojej nieprzeciętnej kariery w 2003 roku deklarował chęć występów w naszej kadrze. Nadzieje szybko rozwiał Rudi Voeller, nominując występującego wówczas w 1.FC Koeln 19-latka do dorosłej kadry naszych zachodnich sąsiadów na Euro 2004. Po latach "Poldi" - blisko związany z krajem, w którym się urodził - przyznał, iż polska strona zrobiła zbyt mało, by przekonać do porzucenia myśli o reprezentowaniu Niemiec.

Maor Melikson to rzecz jasna gracz nie tego kalibru co gwiazda Arsenalu Londyn, ale pomocnik francuskiego Valenciennes FC mógłby okazać się przydatny dla naszej kadry w eliminacjach Euro 2016. Melikson, którego matka była Polką urodzoną w Legnicy, występował w spotkaniach towarzyskich reprezentacji Izraela, lecz we wrześniu 2011 roku Grzegorz Lato ogłosił, iż istnieje szansa, że ówczesnego gracza Wisły Kraków zobaczymy w biało-czerwonych barwach! Wypowiedzi 30-letniego zawodnika wywołały burzę w Izraelu, a on sam oświadczył, iż nie czuje się gotowy do gry w żadnej z drużyn narodowych. Ostatecznie począwszy do 2012 roku ofensywny pomocnik regularnie występuje w zespole Eliego Guttmana. W 1984 roku w Tczewie na świat przyszedł Piotr Trochowski. Z Polski wyjechał w wieku 5 lat, a karierę rozpoczął w FC St. Pauli, by po krótkiej przygodzie z Bayernem Monachium przenieść się do Hamburgera SV. W Bundeslidze rozegrał 193 mecze i zdobył 21 goli, a od 2011 roku jest piłkarzem hiszpańskiej Sevilli.

Filigranowy pomocnik ma w dorobku aż 35 występów w pierwszej reprezentacji Niemiec i brązowy mundial MŚ 2010. Polska federacja nie wykazywała zainteresowania Trochowskim, choć matka zawodnika informowała PZPN o postępach syna. Ostatecznie już w wieku 19 lat trafił on do niemieckiej "młodzieżówki".

Środek pola mógłby skompletować pochodzący z Bytomia Paul Freier, który piłkarską karierę rozpoczął w gliwickim klubie ŁTS Łabędy. Wszechstronny pomocnik od 2002 do 2007 roku rozegrał 19 pojedynków w reprezentacji Niemiec, po czym wyraźnie spuścił z tonu i od kilku lat występuje w barwach VfL Bochum w 2. Bundeslidze. Jego dorobek w najwyższej klasie klasie rozgrywkowej za naszą zachodnią granicą robi jednak spore wrażenie: 249 meczów, 29 goli i 50 asyst! Freier, który w Bayerze Leverkusen tworzył duet pomocników z Jackiem Krzynówkiem, nigdy nie ukrywał przywiązania do naszej ojczyzny, ale jako pierwsi zgłosili się po niego Niemcy.

Który z wymienionych piłkarzy okazałby się największym wzmocnieniem polskiej kadry?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Polub Piłkę Nożną na Facebooku
inf. własna
Zgłoś błąd
Komentarze (11)
  • feanorr Zgłoś komentarz
    Dlatego teraz PZPN zgarnia szrot na potęgę.
    • Wars Zgłoś komentarz
      Powiedzmy sobie szczerze kto chce z ''szanujących się'' piłkarzy grać tylko w eliminacjach do najważniejszych imprez piłkarskich. Wszyscy chcą grać o medale tych imprez, a wybierając
      Czytaj całość
      Niemcy,Francję czy Anglię zawsze mogą ..... na to liczyć. Po prostu na bardzo dobrych piłkarzy ''z zagranicy'',którzy mogliby podnieść nas z dna na szczyt nie ma co liczyć i do tego trzeba przyzwyczaić się. Oni wolą cieszyć się ze zwycięstw,niż być wyśmiewanym po każdym .... meczu.
      • alum Zgłoś komentarz
        REDAKTORZYNY !!! NAPISZCIE WRESZCIE RAZ A PORZADNIE : - pan KLOSE sam powiedzial ze czuje sie niemcem i chce grac w niemieckiej reprezentacji , a jesli chodzi o PODOLSKIEGO - mama tego
        Czytaj całość
        chlopaka sama dzwonila i pisala do PZPN-u i prosiła by przetestowali chlopaka bo czuje sie polakiem i dla PL chce grac - na co odpowiedział pan Engel " mamy duzo lepszych zawodników wiec dziekujemy" - i redaktorki nie powielaj cie kLamstw a piszcie prawde
        • wislok Zgłoś komentarz
          Polska kadra jest drugim wyborem . Gdy piłkarz nie ma szans na reprezentowanie czy to Niemiec czy przykładowo Francji decyduje się na grę dla naszego kraju. Przemawia za tym czysty
          Czytaj całość
          koniunkturalizm.
          • RockDeath Zgłoś komentarz
            Cóż mieliśmy dużo zawodników którzy przenisli się do innych reprezentacji a szczególnie do Niemiec znaczy Kloseta i Plodloski;) Podolski to dobry skrzydłowy i atakujący a jeśli chodzi
            Czytaj całość
            o Klose.... to sam nie wiem co powiedzieć dobrze atakuję i podaje Klose Podolski Lewandowski i już byśmy mieli dobry skład lecz chcieli odejść i opuści bezradną Polskę został wtedy tylko Lewandowski i Błaszczykowski lecz ci zawodnicy w Polsce jakby nieumieli grać umieli grać tylko w Niemieckich Klubach oraz myślę że w jakiś bylejakich klubach umieli by grać lepiej niż w naszej reprezentacji.
            • rockstar Zgłoś komentarz
              a Kurzawa z Monaco? Kołodziejczak z Nice? Doliczając Kasmirskiego, to bysmy w ogóle nie mieli problemów z dobrymi zawodnikami po lewej stronie lini obrony.....Jagielka i Kościelny na
              Czytaj całość
              środku...Piszczek do tego, masakryczna obrona, Podolski z Lewandowskim w ataku.....a nawet Klose. Najbardziej mi żal Kasmirskiego, jak na niego sie patrzy to widać tą polską krew. (Kurzawa i Kołodziejczak sa "mulatami" ich matki to polki, ale...mężów maja ciemnoskorych widocznie;p) Jest w niemczech Wendt chyba i Ostrzołek, sama linia obrony, moglibyśmy mieć naprawde silną reprezentację, gdyby tylko ona wcześniej była na odpowiednim poziomie....to kto wie, czy by Ci panowie dla nas nie grali....
              • Koniu221 Zgłoś komentarz
                Filipe Luis Jagielka Koscielny Piszczek Wymarzona Obrona. Bardzo Polsce, by się przydała, (Oczywiście Piszczek już gra) bo nasza aktualna obrona tylko popełnia błędy, ale
                Czytaj całość
                jednak wybrali lepsze reprezentacje.
                • kieras Zgłoś komentarz
                  we wstepie jest blad. o ile Klose rzeczywiscie sam z walsnego wyboru odrzucil propozycje Polakow o tyle Podolskiego nie chcial ówczesny zarzad . SAm Lukas byl chetny aby grac z Orłem na
                  Czytaj całość
                  piersiach.
                  • ManAndy Zgłoś komentarz
                    Brakuje Lukasa Jutkiewicza który jeszcze mógłby zagrać dla Polski