Kamil, coś ty narobił? Fatalny błąd Polaka i gol dla rywala. Nagranie

Facebook / Viaplay / Na zdjęciu: wpadka Grabary
Facebook / Viaplay / Na zdjęciu: wpadka Grabary

Kamil Grabara ostatnio był chwalony przez Niemców, ale tym razem się nie popisał. Przeciwnik wykorzystał nieporozumienie Polaka z Denisem Vavro i z łatwością ograł bramkarza VfL Wolfsburg.

W tym artykule dowiesz się o:

Przenosiny do Bundesligi wyszły na dobre polskiemu golkiperowi. Kamil Grabara ugruntowuje swoją pozycję w VfL Wolfsburg i pod nieobecność Maximiliana Arnolda był nawet kapitanem tej drużyny.

Za naszą zachodnią granicą bramkarz zbierał niemal wyłącznie pozytywne recenzje i był przymierzany do reprezentacji. Niestety, sobotnim występem z FC Augsburg raczej nie przybliżył się do kadry narodowej.

W 34. minucie goście przeprowadzili szybką akcję. Grabara wybiegł z własnej bramki, po czym stanął jak zamurowany na krawędzi pola karnego. Rywale nie mieli litości. Phillip Tietz bez problemu minął Polaka i umieścił piłkę w siatce.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie Hat-trick to jedno. To trafienie można oglądać bez końca!

Grabara miał pretensje do klubowego kolegi. Zarówno bramkarz, jak i Denis Vavro zachowali się za bardzo opieszale. - Tylko jest jedno ale - Kamil, co ty tam robiłeś? Wydaje mi się, że za wcześnie wyszedł Kamil - podsumował Radosław Gilewicz na antenie Viaplay.

Polak mógł odetchnąć z ulgą w końcówce spotkania. Mohamed Amoura wpisał się na listę strzelców, zapewniając VfL Wolfsburg remis 1:1 z FC Augsburg.

Zobacz, jak Tietz ograł Grabarę [WIDEO]

Źródło artykułu: WP SportoweFakty