Znana z drugiej edycji hiszpańskiego programu "La isla de las tentaciones" ("Wyspa pokus") Patricia Perez ujawniła tę informację na swoim kanale MtMad. Początkowo nie była świadoma, że poznany przez nią mężczyzna jest piłkarzem Realu Madryt.
Podczas jednej z nocy w Barcelonie Perez wybrała się z przyjaciółką na imprezę. - Właściwie nie chciałyśmy tam iść, ale poszłyśmy na imprezę w jednej z najbardziej luksusowych dzielnic Barcelony. Była to willa z czterema piętrami, a impreza odbywała się w piwnicy, w klimacie "50 twarzy Greya" - opowiedziała Perez (cytat za "Marca").
Podczas tej imprezy Perez zaczęła flirtować z nieznajomym, który przedstawił się jako Mariano Diaz. Dopiero później zorientowała się, że to piłkarz Realu Madryt.
ZOBACZ WIDEO: Artur Siódmiak przyszedł do poprawczaka. Straszne, jak zareagował jeden z chłopców
- Całą noc się śmiałam i tańczyłam z nim. Powiedział, że nazywa się Mariano Diaz, a potem zdałam sobie sprawę, że to zawodnik Realu Madryt. To z nim się całowałam - wspomniała.
Perez przyznała, że nie miała pojęcia, kim jest Diaz, dopóki nie sprawdziła tego później. - Nie miałam pojęcia, kim on jest. Dowiedziałam się później, bo to sprawdziłam w wyszukiwarce. Byłam w szoku - mówiła o swojej reakcji.
Na koniec podkreśliła, że noc zakończyła się jedynie na pocałunkach. - Ale to nie było najdziwniejsze, trochę się wstydzę o tym mówić, dziewczyny szły z kilkoma piłkarzami do pokoju, jakby na orgię, ale ja nie czułam się zmuszona do niczego. Nie miałam z nim stosunków seksualnych - wyznała.
Diaz był piłkarzem Realu Madryt w latach 2016-2017 i 2018-2023. Obecnie napastnik jest związany z Sevillą.
