Zespół Supercars Team18 z Melbourne opublikował nagranie z monitoringu, które pokazuje kradzież ich samochodu wyścigowego. Do zdarzenia doszło w siedzibie Team18 w Mount Waverley, gdzie złodzieje wjechali ciężarówką przez bramę o 6:45 rano w Dzień Australii (przypadał 26 stycznia).
Złodzieje włamali się do warsztatu przez boczne drzwi, a następnie wyprowadzili samochód wyścigowy z magazynu tuż przed 7:00, po czym odjechali ciężarówką. Zespół poinformował, że brama wjazdowa została całkowicie zniszczona podczas napadu.
Samochody typu mule, takie jak ten skradziony, to zmodyfikowane pojazdy drogowe, które pozwalają zespołom Supercars na ćwiczenie pitstopów. Pojazd Team18 miał zmodyfikowane piasty kół, umożliwiające montaż kół wyścigowych, oraz specjalne modyfikacje do podnośników i tankowania.
ZOBACZ WIDEO: Artur Siódmiak przyszedł do poprawczaka. Straszne, jak zareagował jeden z chłopców
"Nagranie pokazuje, jak złodzieje przyjeżdżają ciężarówką około 6:45 rano w niedzielę, 26 stycznia, a następnie włamują się przez boczne drzwi magazynu zespołu" - poinformował zespół w oświadczeniu.
"Samochód wyścigowy jest następnie wyprowadzany z magazynu, a za nim podąża ciężarówka. Brama wjazdowa została zniszczona podczas napadu. Jesteśmy niezwykle sfrustrowani i rozczarowani tym zdarzeniem" - czytamy.
Zespół apeluje do osób posiadających jakiekolwiek informacje o kontakt i obiecuje nagrodę za pomoc w odzyskaniu pojazdu. W tym sezonie Team18 wystartuje z nowym składem kierowców, do którego dołączył Anton de Pasquale obok Davida Reynoldsa. Sezon Supercars rozpocznie się w Sydney 21 lutego.
