Nie tylko Klose i Podolski - "11" gwiazd, które wybrały inne reprezentacje kosztem Polski

W jedenastce piłkarzy, którzy mogli występować w polskiej kadrze, aż roi się od znanych nazwisk. Kto poszedł w ślady Lukasa Podolskiego oraz Miroslava Klosego i nie wybrał biało-czerwonych barw?

Konrad Kostorz
Konrad Kostorz

W ostatnim czasie w mediach głośno zrobiło się o możliwym powołaniu do reprezentacji Polski byłego gracza Jagiellonii Białystok Thiago Rangela Cionka - Brazylijczyka, którego przodkowie wywodzili się z naszego kraju. W Europie nie brakuje obiecujących piłkarzy mających polskie korzenie i wciąż mogących zdecydować się na występy w kadrze Adama Nawałki. Dla sporej grupy znakomitych zawodników drzwi po reprezentacji Polski są już jednak zamknięte, ponieważ rozegrali oni przynajmniej jedno spotkanie o punkty w innej drużynie narodowej.

Przed prezentacją gwiazd, które wybrały drużyny narodowe obcych państw, warto przypomnieć, że aż do 2009 roku piłkarze byli przypisywani do danej reprezentacji, jeśli wystąpili chociażby w kadrze młodzieżowej. Później FIFA zliberalizowała przepisy i zmiana barw jest niedopuszczalna dopiero po wzięciu udziału w pojedynku o stawkę pierwszej drużyny narodowej. Z tej regulacji skorzystali m.in. Ludovic Obraniak, Eugen Polanski i Sebastian Boenisch - niegdyś gracze "młodzieżówek" Francji i Niemiec, obecnie etatowi reprezentanci Polski. Na brak klasowych golkiperów narzekać nie możemy. Wojciech Szczęsny, Artur Boruc, Łukasz Fabiański i Przemysław Tytoń sprawiają, że selekcjonerzy głowią się, kogo wystawić do gry między słupkami. Ze wskazaną czwórką konkurować mógłby Brad Guzan - 29-latek z Illinois, który posiada polski paszport. Mierzący 193 centymetry bramkarz reprezentuje barwy Aston Villa i ma w dorobku blisko 80 występów w Premier League. Temat jego gry w biało-czerwonych barwach nigdy się nie pojawił, a Guzan począwszy od 2006 roku wystąpił w 24 meczach reprezentacji USA. Brad Guzan ma pewne miejsce w składzie Aston Villa:

W kadrze Nawałki do niedawna pojawić mógłby się również Kasper Schmeichel. Syn legendarnego golkipera Manchesteru United Petera długo czekał na debiut w dorosłej reprezentacji Danii, ale w październiku ubiegłego roku wreszcie dopiął swego. Warto wiedzieć, że dziadek bramkarza Leicester City Antoni, który w latach 60. ubiegłego wieku wyemigrował na Półwysep Jutlandzki, był Polakiem.

Oglądaj mecze reprezentacji Polski w Pilocie WP (link sponsorowany)

Który z wymienionych piłkarzy okazałby się największym wzmocnieniem polskiej kadry?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Polub Piłkę Nożną na Facebooku
inf. własna
Zgłoś błąd
Komentarze (11)
  • feanorr Zgłoś komentarz
    Dlatego teraz PZPN zgarnia szrot na potęgę.
    • Wars Zgłoś komentarz
      Powiedzmy sobie szczerze kto chce z ''szanujących się'' piłkarzy grać tylko w eliminacjach do najważniejszych imprez piłkarskich. Wszyscy chcą grać o medale tych imprez, a wybierając
      Czytaj całość
      Niemcy,Francję czy Anglię zawsze mogą ..... na to liczyć. Po prostu na bardzo dobrych piłkarzy ''z zagranicy'',którzy mogliby podnieść nas z dna na szczyt nie ma co liczyć i do tego trzeba przyzwyczaić się. Oni wolą cieszyć się ze zwycięstw,niż być wyśmiewanym po każdym .... meczu.
      • alum Zgłoś komentarz
        REDAKTORZYNY !!! NAPISZCIE WRESZCIE RAZ A PORZADNIE : - pan KLOSE sam powiedzial ze czuje sie niemcem i chce grac w niemieckiej reprezentacji , a jesli chodzi o PODOLSKIEGO - mama tego
        Czytaj całość
        chlopaka sama dzwonila i pisala do PZPN-u i prosiła by przetestowali chlopaka bo czuje sie polakiem i dla PL chce grac - na co odpowiedział pan Engel " mamy duzo lepszych zawodników wiec dziekujemy" - i redaktorki nie powielaj cie kLamstw a piszcie prawde
        • wislok Zgłoś komentarz
          Polska kadra jest drugim wyborem . Gdy piłkarz nie ma szans na reprezentowanie czy to Niemiec czy przykładowo Francji decyduje się na grę dla naszego kraju. Przemawia za tym czysty
          Czytaj całość
          koniunkturalizm.
          • RockDeath Zgłoś komentarz
            Cóż mieliśmy dużo zawodników którzy przenisli się do innych reprezentacji a szczególnie do Niemiec znaczy Kloseta i Plodloski;) Podolski to dobry skrzydłowy i atakujący a jeśli chodzi
            Czytaj całość
            o Klose.... to sam nie wiem co powiedzieć dobrze atakuję i podaje Klose Podolski Lewandowski i już byśmy mieli dobry skład lecz chcieli odejść i opuści bezradną Polskę został wtedy tylko Lewandowski i Błaszczykowski lecz ci zawodnicy w Polsce jakby nieumieli grać umieli grać tylko w Niemieckich Klubach oraz myślę że w jakiś bylejakich klubach umieli by grać lepiej niż w naszej reprezentacji.
            • rockstar Zgłoś komentarz
              a Kurzawa z Monaco? Kołodziejczak z Nice? Doliczając Kasmirskiego, to bysmy w ogóle nie mieli problemów z dobrymi zawodnikami po lewej stronie lini obrony.....Jagielka i Kościelny na
              Czytaj całość
              środku...Piszczek do tego, masakryczna obrona, Podolski z Lewandowskim w ataku.....a nawet Klose. Najbardziej mi żal Kasmirskiego, jak na niego sie patrzy to widać tą polską krew. (Kurzawa i Kołodziejczak sa "mulatami" ich matki to polki, ale...mężów maja ciemnoskorych widocznie;p) Jest w niemczech Wendt chyba i Ostrzołek, sama linia obrony, moglibyśmy mieć naprawde silną reprezentację, gdyby tylko ona wcześniej była na odpowiednim poziomie....to kto wie, czy by Ci panowie dla nas nie grali....
              • Koniu221 Zgłoś komentarz
                Filipe Luis Jagielka Koscielny Piszczek Wymarzona Obrona. Bardzo Polsce, by się przydała, (Oczywiście Piszczek już gra) bo nasza aktualna obrona tylko popełnia błędy, ale
                Czytaj całość
                jednak wybrali lepsze reprezentacje.
                • kieras Zgłoś komentarz
                  we wstepie jest blad. o ile Klose rzeczywiscie sam z walsnego wyboru odrzucil propozycje Polakow o tyle Podolskiego nie chcial ówczesny zarzad . SAm Lukas byl chetny aby grac z Orłem na
                  Czytaj całość
                  piersiach.
                  • ManAndy Zgłoś komentarz
                    Brakuje Lukasa Jutkiewicza który jeszcze mógłby zagrać dla Polski