"Ligowy kac". Media komentują porażkę Barcelony

Dawid Franek
Dawid Franek

"AS": "Lewandowski jednym z nielicznych szczęśliwców"

"AS" po spotkaniu w Barcelonie postanowił opisać występy każdego zawodnika z osobna. Dziennikarze spośród piłkarzy gospodarzy skupili się przede wszystkim na Marcu-Andre ter Stegenie, który nie zachował czystego konta oraz na strzelcu gola - Robercie Lewandowskim.

"Polak był jednym z nielicznych, którzy zakończyli rywalizację przynajmniej stosunkowo szczęśliwi, zdobywając jedną bramkę, co pozwoliło mu umocnić na pozycji lidera w walce o trofeum 'pichichi'. Ma teraz 22 trafienia, a jego największy rywal - Karim Benzema zdobył 17 goli. Bramka padła pod koniec meczu, po spektakularnym uderzeniu głową całej drużyny po świetnym dośrodkowaniu Ferrana z prawej strony" - napisano.

Polub Piłkę Nożną na Facebooku
Zgłoś błąd
Komentarze (2)
  • TreserKlonow Zgłoś komentarz
    Bez dembele i raphini barcelona strzelila bramke, a wiec to przyklad na to ze ci pilkarze sa zbedni..
    • joe.dora Zgłoś komentarz
      Dopiero w przegranym meczu można było zauważyć jaki Raphinha jest złośliwy podając dwukrotnie mocno podkreconą piłkę do Roberta Lewandowskiego, któremu ona zatańczyła na karku a
      Czytaj całość
      którą nie sposób było opanować. Teraz wiadomo dlaczego Brazylijczyka chcą się pozbyć za dużą kasę.