Celem Lecha na ten sezon było zakwalifikowanie się do europejskich pucharów. Po porażce z Legią Warszawa w finale Pucharu Polski jedyną drogą do jego zrealizowania została ekstraklasa, w której poznaniacy zajmują dopiero dziesiąte miejsce. Do trzeciego miejsca tracą jedynie trzy punkty, więc w tym sezonie wszystko może się jeszcze wydarzyć. Bardzo istotne będzie jednak zwycięstwo z Górnikiem Zabrze.
Trzy punkty w sobotnim meczu pozwoliłyby chociaż w jakimś stopniu zapomnieć o Pucharze Polski. - Najlepszym sposobem na odcięcie się od finału Pucharu Polski jest wygranie z Górnikiem. Mecz z Legią był dużym ciosem, po którym ciężko się pozbierać. Jesteśmy jednak profesjonalistami i moim zadaniem jest wykrzesać z piłkarzy wszystkiego co się da, zarówno pod względem indywidualnym, jak i drużynowym - mówi Jose Maria Bakero
Zabrzanie w tym sezonie spisują się jednak dobrze i do Poznania przyjadą po punkty. Do tej pory zgromadzili dwa oczka więcej od Lecha, więc gdyby wygrali sobotnie spotkanie, to mieliby już dużą przewagę. Górnik kilka razy pokazał, że potrafi grać z drużynami teoretycznie silniejszymi. - Górnik to drużyna grająca agresywną piłkę, szczególnie z faworytami. Prezentują futbol fizyczny. Ciężko się gra przeciwko nim, gdy narzucą swoje warunki. My mamy po swojej stronie fantastycznych zawodników i musimy narzucić swój styl gry - dodaje trener Kolejorza.
Lech do tego meczu przystąpi mocno osłabiony. Oprócz kontuzjowanych od dłuższego czasu Tomasza Bandrowskiego, Kamila Drygasa oraz Marcina Kikuta zabraknie Dimitrije Injaca, który po meczu z Legią ma stłuczony mięsień czworogłowy. Zabraknie również najprawdopodobniej mocno poobijanego Rafała Murawskiego, co oznacza spore problemy w środku pola.
Z kolei trener Górnika, Adam Nawałka, nie będzie mógł skorzystać z usług Adama Marciniaka, Grzegorza Bonina, Mariusza Przybylskiego oraz Adama Stachowiaka, który w dniu meczu... bierze ślub.
Warto przypomnieć, że mecz Lecha z Górnikiem odbędzie się przy pustych trybunach. Fani Kolejorza zbierają się jednak pod stadionem, aby dopingować piłkarzy.
Lech Poznań - Górnik Zabrze / sob. 07.05.2011 godz. 18:15
Przewidywane składy:
Lech Poznań: Kotorowski - Wojtkowiak, Bosacki, Arboleda, Henriquez - Kiełb, Wołąkiewicz, Djurdjević, Kriwiec - Stilić - Rudnevs.
Górnik Zabrze: S. Nowak - Bemben, Banaś, Danch, Magiera, Gasparik, Kwiek, G. Nowak, Jeż, Wodecki, Sikorski.
Sędzia: Tomasz Musiał (Kraków).
Wyślij SMS o treści SF ZABRZE na numer 7303
Koszt usługi 3,69 zł z VAT
Wyślij SMS o treści SF ZABRZE na numer 7101
Koszt usługi 1,23 zł z VAT
Kursy serwisu Sportingbet na mecz
Zakład | 1 | X | 2 |
---|---|---|---|
Lech Poznań - Górnik Zabrze | 1.615 | 3.40 | 5.25 |
Lech Poznań - Górnik Zabrze (do przerwy) | 2.30 | 1.95 | 5.50 |
Lech Poznań (-1) - Górnik Zabrze | 2.95 | 3.30 | 2.05 |
Lech Poznań (+1) - Górnik Zabrze | NO | 7.00 | 17.00 |
Ponad/poniżej 1,5 gola | 1.363 | - | 2.80 |
Ponad/poniżej 2,5 gola | 2.30 | - | 1.55 |