KONIEC! Lech Poznań pokonuje KGHM Zagłębie Lubin i wraca na ligowy szczyt. Poznaniacy udźwignęli presję narzuconą przez pozostałych rywali. Wyścig o mistrzostwo trwa w najlepsze.

Było tu jeszcze groźnie przy tym uderzeniu Kajetana Szmyta, ale Bartosz Mrozek nie dał się zaskoczyć

Sędzia doliczył trzy minuty do regulaminowego czasu gry.

Asystent trenera Frederiksena pokazuje swoim piłkarzom, by nie poprzestawali na tym, co w tej chwili mają. Lech jakby nieco zwolnił w swoich poczynaniach.

Zablokowane uderzenie Mikaela Ishaka!

Gwizdy kibiców Lecha Poznań. Zagłębie z trzecim stałym fragmentem gry z rzędu.

Niesamowity obraz meczu oglądamy w Poznaniu. Zagłębie zamknęło Lecha na własnej połowie i choć są drużyną, która przegrywa w tym meczu, to wyglądają na takich, którzy mają satysfakcjonujący wynik.

Ależ zepsuł akcję Ali Gholizadeh... Świetnie rozciągnął grę Mikael Ishak, ale Irańczyk z lewej strony boiska chyba za bardzo uwierzył w możliwości Afonso Sousy i zagrał piłkę, do której Portugalczyk nie miał szans dojść.

Jakim cudem to nie wpadło?! Znakomita okazja Zagłębia i piłka wybita z linii bramkowej przez któregoś z obrońców "Kolejorza".

Wreszcie strzał celny na bramkę w drugiej połowie! Patrik Walemark ewidentnie ma chrapkę na hat-tricka.

Bardzo monotonny fragment tego spotkania. Zagłębie w większości kontroluje to, co dzieje się na boisku.

To powinien być gol wyrównujący! Aleks Ławniczak idealnie znalazł się w polu karnym przy tym dośrodkowaniu. Jego uderzenie głową okazało się minimalnie niecelne.

Damian Dąbrowski z dystansu! Piłka po jego strzale trafiła w głowę Radosława Murawskiego i zmieniła tor lotu.

Szybkie wyjście z kontratakiem "Kolejorza"! Ali Gholizadeh miał doskonałą okazję do oddania strzału, ale dwukrotnie przekładał sobie rywali i ostatecznie kopnął piłkę daleko od słupka.

Ze zdrowiem Aliego Gholizadeha wszystko w porządku. Zagłębie całym zespołem pozostaje teraz na połowie Lecha.

Wyraźnie ucierpiał wprowadzony w przerwie Ali Gholizadeh. Krzyk Irańczyka poniósł się po trybunach. W tym momencie trwa interwencja sztabu medycznego.

"Miedziowi" rozpoczęli drugą część meczu, ale piłka jest już po stronie Lecha Poznań.

Już za moment początek drugiej połowy. Obie drużyny gotowe do kolejnych 45 minut zmagań.

PRZERWA! Sędzia Piotr Lasyk nie przedłużał tej pierwszej połowy i zaprosił obie drużyny do szatni. Wracamy za kwadrans.

Jakub Kolan sprawdził Bartosza Mrozka uderzeniem zza pola karnego.

Spalony! Mateusz Wdowiak już chciał rozpoczynać akcję Zagłębia z lewej strony boiska, ale sędzia natychmiast wyhamował jego zapędy.

Zawiedziony jest teraz Aleks Ławniczak. Piłka po jego strzale minęła bramkę Lecha.

Kolejna próba "Miedziowych" z rzutu rożnego i ponownie najwyżej w polu karnym wyskoczył Michał Gurgul ratując swój zespół.

Kolejna bomba w światło bramki od Patrika Walemarka! Dobra interwencja po stronie Hładuna, który oddalił zagrożenie.

Może się dzisiaj podobać Patrik Walemark. Uczestniczy w niemal każdym ataku Lecha, dyryguje swoimi kolegami na boisku oraz w odpowiednim momencie przyspiesza poczynania ofensywne gospodarzy.

Niesygnalizowany strzał Patrika Walemarka! Szwed uderzył z pierwszej piłki zza zasłony i tylko rykoszet uchronił Dominika Hładuna przed koniecznością interwencji.

Doskonałą okazję stworzył sobie przed momentem "Kolejorz". Patrik Walemark zagrał piłkę wzdłuż pola karnego do wbiegających kolegów, ale zarówno Ishak, jak i Hakans nie dołożyli stopy w odpowiednim momencie.

Na rozgrzewce kilku zawodników Zagłębia, m.in. Marcin Listkowski oraz Tomasz Makowski.

"Kolejorz" cierpliwie buduje kolejne akcje w ataku pozycyjnym.

Upływa powoli drugi kwadrans tego meczu, który już nie jest tak energiczny, jak pierwsze 15 minut. Większą kontrolę nad przebiegiem spotkania mają lechici.

Kontratak Zagłębia opłacił się gościom. Za moment będą mieli kolejną szansę po rzucie rożnym.

Chaotycznie wybijają piłkę zawodnicy Zagłębia. Coraz mocniej napierają gracze Lecha.

Ciekawy pomysł na zagranie między dwóch stoperów miał Afonso Sousa. Ani Mikael Ishak, ani Patrik Walemark nie zorientowali się jednak w tym, co chciał zrobić ich kolega z drużyny.

Długo poprawiał sobie piłkę Afonso Sousa, ale w końcu uderzył w kierunku bramki. Piłka po drodze otarła się o jednego z piłkarzy Zagłębia i wypadła poza linię końcową.

Ostatnie minuty to przepychanka w środku pola oraz nieśmiałe próby ataku w wykonaniu Lecha Poznań. Ciekawy pomysł miał Patrik Walemark z dośrodkowaniem do Mikaela Ishaka, ale to podanie okazało się za krótkie.

Kolejny stały fragment gry dla Zagłębia i ponownie dobra interwencja Bartosza Mrozka. Strzał Mateusza Wdowiaka zmierzał w światło bramki.

Wydawało się, że na spalonym przy tym podaniu był Mateusz Wdowiak. Sędzia chorągiewki nie podniósł, ale pomocnik Zagłębia nawet nie zagroził Lechowi, bo źle opanował piłkę.

Spore problemy mają zawodnicy Lecha przy wyprowadzeniu akcji z własnej połowy. "Miedziowi" prezentują się znacznie lepiej, choć nie prowadzą w tym meczu.

Co za minuty Zagłębia po stracie bramki. Dwukrotnie piłkę sprzed linii wybijał Michał Gurgul, a po chwili Tomasz Pieńko o włos pomylił się przy strzale z lewej strony pola karnego.

Czujna interwencja Bartosza Mrozka, który wypiąstkował dośrodkowanie ze stałego fragmentu gry, zmierzające w światło bramki.

Pierwsza okazja dla gospodarzy! Najpierw na bramkę Zagłębia uderzał Patrik Walemark, a piłka po rykoszecie trafiła jeszcze do Michała Gurgula, który też spróbował uderzenia z krawędzi pola karnego.

Rozpoczęli od środka zawodnicy Lecha Poznań.

Hymn "Kolejorza" towarzyszy piłkarzom podczas wyjścia na boisko. Za moment przywitanie kapitanów, losowanie stron i co najważniejsze, pierwszy gwizdek sędziego.

Sędzią głównym dzisiejszych zawodów będzie Piotr Lasyk z Bytomia. Obie drużyny już czekają w tunelu do wyjścia na murawę.

Zwycięstwo Rakowa oraz punkt Jagiellonii w dzisiejszym starciu z Cracovią sprawia, że "Kolejorz" musi dziś sięgnąć po pełną pulę, jeśli chce utrzymać dogodną pozycję w wyścigu o mistrzowski tytuł.

Zakończyła się rozgrzewka obu drużyn. Czas na ostatnie przekazanie wskazówek w szatni i za niecały kwadrans rozpocznie się widowisko w Poznaniu.

Na taką jedenastkę postawił z kolei trener Marcin Włodarski.

W takim składzie rozpoczną zawodnicy "Kolejorza".

Prosto ze stadionu przy ulicy Bułgarskiej zapraszamy na spotkanie kończące niedzielne zmagania w PKO Ekstraklasie. Lech Poznań w roli gospodarza zmierzy się z KGHM Zagłębiem Lubin. Pierwszy gwizdek sędziego wybrzmi o godz. 17:30.