Doliczone trzy minuty do podstawowego czasu.

Podanie Borji Galana do Bartosza Nowaka, a potężne uderzenie obronił Kacper Rosa!

Niesieni dopingiem gospodarze radzą sobie z coraz to nowymi atakami zespołu z Katowic.

Filip Szymczak nie przymierzył z ostrego kąta w bramkę Motoru Lublin. Katowiczanie nie powinni marnować takich sytuacji podbramkowych, jeżeli liczą jeszcze na zdobycie kompletu punktów po kolejnym zwrocie akcji.

GKS Katowice ma coraz mniej czasu na doprowadzenie do remisu. Być może w drugiej połowie, tak jak w pierwszej, skończy się na wymianie ciosów na początku. Nie brakuje na pewno jednak widzów, którzy chcą jeszcze zobaczyć ciąg dalszy kanonady.

Jubileuszowa bramka Samuela Mraza. Miał udział przy wszystkich golach Motoru Lublin!

W ostatnim momencie wybronili się piłkarze Motoru Lublin i nie pozwolili na wykorzystanie kolejnej sytuacji podbramkowej Sebastianowi Bergierowi. Wścieka się napastnik zespołu z Katowic. Tym bardziej, że po chwili Oskar Repka także nie przebił się do bramki gospodarzy swoim mocnym uderzeniem.

Dobra szansa Sebastiana Bergiera, jednak nie została ona wykorzystana przez napastnika katowiczan. Zapachniało ponownie remisem na stadionie Motoru Lublin.

Godzina meczu za drużynami.

Ponownie remis, ponownie bramka katowiczan!

Po przerwie ataki jeszcze bez przekonania. Rozpoczęcie grania na pewno nie było równie energiczne jak w pierwszej połowie spotkania.

Do końca pierwszej połowy meczu gra była energiczna i było dużo strzałów, ale wynik 2:1 dla Motoru nie zmienił się.

Czekamy na mocne wrażenia po zmianie stron.

Doliczone dwie minuty do podstawowego czasu.

Ostatnie ataki w pierwszej połowie meczu.

Próba pokonania bramkarza katowiczan strzałem z ostrego kąta. Interweniował czujnie Dawid Kudła. Dodatkowo, goście nie dali żadnemu przeciwnikowi okazji do przecięcia lotu piłki i wpakowania jej z bliska do siatki.

Przerwa w grze spowodowana bolesnymi starciami dla zawodników z Katowic.

Po dośrodkowaniu w pole karne Motoru Lublin, piłka spadła pod nogami Mateusza Kowalczyka. Uderzenie pomocnika zostało zablokowane. GKS Katowice musiał zadowolić się wywalczeniem w tej sytuacji rzutu rożnego.

Niebezpieczna akcja przeprowadzona przez prawe skrzydło. Po dośrodkowaniu niecelne uderzenie. Samuel Mraz tym razem nie sprawdził czujności Dawida Kudły między słupkami.

Niecelne uderzenie Bartosza Nowaka z dystansu. Symbolicznie podsumował swoim strzałem dynamiczne pół godziny meczu.

Motor Lublin już na prowadzeniu. 2:1!

Pierwsza połowa meczu za półmetkiem.

Piotr Ceglarz nie dał szans bramkarzowi. 1:1 w meczu beniaminków.

Kolejna sytuacja podbramkowa Sebastiana Bergiera po podaniu prostopadłym Bartosza Nowaka. Tym razem niewykorzystana! Za długo składał się do strzału lewą nogą i pozwolił na interweniowanie rozpaczliwym wślizgiem zawodnikowi Motoru Lublin.

Sebastian Bergier i 1:0 dla katowiczan. Wysoka forma ich napastnika!

Trzecie uderzenie celne gości było w 5. minucie, ale zbyt proste do pokonania rozgrzanego już Kacpra Rosy.

Nie minęła minuta meczu i GKS Katowice był o krok od zdobycia prowadzenia. Motor Lublin został uratowany przez Kacpra Rosę, który interweniował po dwóch uderzeniach Bartosza Nowaka oraz Adriana Błąda. Bohater gospodarzy mocno nakrzyczał na ospałych kompanów z bloku obronnego.

Zakończyła się rozgrzewka na stadionie Motoru Lublin.

Ostatnie przygotowania do rozpoczęcia meczu.

Na zakończenie kolejki w PKO Ekstraklasie zmierzą się beniaminkowie. Obaj raczej spokojni o pozostanie w elicie na kolejny sezon, a także walczący o miejsce w górnej połowie tabeli. W rundzie jesiennej lepiej punktował Motor Lublin, ale wiosną dał się wyprzedzić między innymi katowiczanom. Przed poniedziałkowym spotkaniem GKS ma o punkt więcej niż Motor. Z taką zaliczką, a także z serią pięciu meczów bez porażki, wybrał się do Lublina.

Sędzia: Damian Kos (Gdańsk)

Jedenastka z Katowic.

Ustawienie Motoru Lublin.