39-letni szkoleniowiec prowadził widzewiaków od września 2023 roku. W tym czasie zespół rozegrał 56 oficjalnych meczów (ligowych i pucharowych). Jego bilans to 22 wygrane, 12 remisów oraz 22 porażki. Bilans bramkowy? Równiutki - 80:80.
Jednakże 2025 rok pod wodzą Daniela Myśliwca piłkarze Widzewa Łódź mieli bardzo nieudany. W czterech spotkaniach - z Lechem Poznań, Cracovią, Śląskiem Wrocław oraz Pogonią Szczecin uzbierali zaledwie jeden punkt, a ich bilans bramkowy w tym okresie to 2:12. Czarę goryczy przelała najwidoczniej domowa przegrana z Portowcami 0:4 w minioną sobotę.
Tuż po tym spotkaniu na konferencji prasowej szkoleniowiec został zapytany o to, czy poda się do dymisji. Zaprzeczył. A następnie dopowiedział w swoim stylu:
ZOBACZ WIDEO: Skandal w Anglii. Kibice napadli na zawodników
- Myślę, że nie jestem osobą, która poda konkretną przyczynę tego co się dzieje. Na pewno nasza intencja nie jest zła. Być może noga komuś zadrży, bo oczekiwania są ogromne, a sytuacja wydaje się prosta. Na pewno intencja nie jest zła. To nie tak, że ktoś chce zrobić coś źle i przykładowo sprokurować karnego. Determinacja piłkarza powoduje często, że robi on nieskoordynowane ruchy - przyznał Myśliwiec.
- Trudno to racjonalnie wytłumaczyć, ale często dochodzi tutaj czynnik losowy. To jest najtrudniejszy moment dla mnie jako trenera Widzewa. Bardzo chcemy pokazać, i za to mogę szanować moich piłkarzy, że chcemy być wierni naszemu sposobowi gry, bo przyszliśmy tu robić wynik, ale też w określonym stylu. W mojej ocenie czynnik ludzki nie jest tu kluczowy, bo to zawsze determinuje szukanie pojedynczych winnych, a nie o to chodzi - dodał.
Klub z al. Piłsudskiego poinformował, że w trakcie najbliższego mikrocyklu oraz meczu z Radomiakiem Radom drużynę poprowadzi Patryk Czubak, dotychczasowy asystent Myśliwca. Czasu nie ma wiele, bo starcie to odbędzie się już w piątek o godzinie 18:00.
"Dziękuję trenerowi za zaangażowanie profesjonalizm i wiele wspaniałych momentów dla Widzewa. Trzeba jednak powiedzieć, że skuteczność i wyniki drużyny - nie tylko w ostatnim okresie - ale w ponad 15 meczach w Ekstraklasie są bardzo rozczarowujące. Kluczowym celem dla wszystkich w Klubie, jest wsparcie drużyny w najbliższym tygodniu przed meczem w Radomiu, gdzie najważniejsze są teraz punkty" - napisał na swoim profilu na X prezes klubu Michał Rydz.
Po 21 kolejkach PKO Ekstraklasy łodzianie zajmują 12. miejsce z 26 punktami na koncie. To tylko pięć oczek przewagi nad strefą spadkową.