Przechodzi samego siebie. Złota Piłka dla "Lewego"?

Getty Images / Jose Breton/Pics Action/NurPhoto via Getty Images / Robert Lewandowski
Getty Images / Jose Breton/Pics Action/NurPhoto via Getty Images / Robert Lewandowski

- Złota Piłka należy mu się od dawna. Robert wciąż jest w grze. Musi jednak wygrać Ligę Mistrzów z FC Barceloną - mówi były napastnik Osasuny Pampeluna Jan Urban.

Zarówno Robert Lewandowski i Wojciech Szczęsny odgrywają obecnie kluczowe role w FC Barcelonie. Ostatnimi czasy na okładkach gazet można dostrzec przede wszystkim byłego bramkarza reprezentacji Polski, który przechodzi samego siebie.

Dzięki jego postawie Duma Katalonii pokonała w Lizbonie Benficę, choć od 21. minuty musiała sobie radzić w osłabieniu. Szczęsny będzie miał okazję zabłysnąć po raz kolejny już w sobotę. Wówczas zespół Hansiego Flicka podejmie CA Osasunę.

ZOBACZ WIDEO: Tak strzela syn legendy. Stadiony świata!

- Odkąd dostępu do bramki strzeże Wojciech Szczęsny, Katalończycy nie przegrywają, a zdarzają im się jedynie sporadyczne remisy. Ponadto Osasuna bardzo rzadko była w stanie wskórać coś na tak trudnym terenie, raczej sprawiała niespodzianki u siebie. Gości czeka szalenie trudne zadanie, by przeszkodzić drużynie Hansiego Flicka - mówi WP SportoweFakty były napastnik Osasuny Pampeluna Jan Urban.

Szczęsny zachwyca, Urban nie jest zdziwiony

I dodaje, że forma Szczęsnego nie jest dla niego żadnym zaskoczeniem. - To od wielu lat jeden z najlepszych bramkarzy na świecie, co zawsze powtarzam. Po powrocie z krótkiej emerytury znowu pokazuje, że stać go na bardzo wiele. Jest bramkarzem dla wielkich drużyn, przerwa tego nie zmieniła - przyznaje trener Górnika Zabrze.

Wciąż nie wiadomo, czy polski bramkarz zostanie w Katalonii na kolejny sezon. Hiszpańskie media są w tej kwestii podzielone.

Z kolei sam piłkarz ostatnio przyznał, że na razie nie zaprząta sobie tym głowy (więcej -> TUTAJ). - Decyzja należy do Flicka i zarządu, nam trudno coś więcej na ten temat powiedzieć. Niemniej Wojtek gwarantuje zabezpieczenie bramki na bardzo wysokim poziomie i udowadnia, że nadaje się do klubu klasy FC Barcelony. Teraz wszystko w rękach osób decyzyjnych. Wojtek broni się umiejętnościami, nie jest wiekowy, wszystkich nas zaskoczył, gdy zakończył karierę - zauważa Urban.

- Jeśli klub mu zaufa i przedłuży umowę, na pewno Wojtek odpłaci się grą na najwyższym poziomie. Niedługo Flick będzie miał do dyspozycji także Marca-Andre ter Stegena. Jego rywalizacja z Wojtkiem o pierwszy skład mogłaby być ciekawa. Sztab szkoleniowy ma w kim wybierać - kontynuuje legendarny trener i napastnik.

Złota Piłka dla "Lewego"? Dlaczego nie?

Od początku roku błyszczy także Robert Lewandowski. Najwybitniejszy polski napastnik w historii od stycznia strzelił już 11 bramek i choć w sierpniu skończy 37 lat, na murawie tego nie widać. - Wielu piłkarzy przekracza bariery biologiczne, co w ostatnim czasie zdarza się dość często. Medycyna jest na innym poziomie, tak jak i prowadzenie samych sportowców. Postawa Roberta mnie nie zaskakuje. Został sprowadzony do FC Barcelony, żeby strzelał bramki. To zespół tworzący wiele sytuacji, potrzebujący goleadora będącego w stanie z zimną krwią wykorzystywać kreowane szanse - przyznaje Urban.

- Robert to ma. Czuje się w polu karnym, jak ryba w wodzie. Może nie jest równie widowiskowy, co Raphinha albo Yamal, ale ma inne atuty. Gdy zespół zapewnia mu odpowiedni serwis, on odwdzięcza się bramkami. Skoro zdrowie mu dopisuje, po prostu robi swoje - dodaje.

Typowanie
Jaki będzie wynik do 90 minuty meczu?
FC Barcelona
:
Typuj wynik
CA Osasuna
Typowanie zakończy się za:
Swoje typy znajdziesz w Panelu Kibica
Trwa ładowanie...

Polscy kibice wciąż czekają na pierwszą w historii Złotą Piłkę dla zawodnika reprezentującego nasz kraj. Zdaniem Urbana "Lewy" nie jest na straconej pozycji w wyścigu o prestiżowe wyróżnienie.

- Musi wygrać Ligę Mistrzów, zdobyć mistrzostwo Hiszpanii i błyszczeć w tych rozgrywkach. Trofeo Pichichi i triumf na krajowym podwórku to może być za mało. FC Barcelona jest bardziej medialnym klubem niż Bayern, co działa na korzyść Roberta. Zresztą on już dawno zasłużył na Złotą Piłkę. Te plebiscyty jednak są nieprzewidywalne i bardzo często zaskakujące. Wszyscy pamiętamy, gdy skrzywdzono Roberta, odwołując galę, w której triumf w jego wykonaniu byłby formalnością - podkreśla były napastnik Osasuny.

Tak rozkochał w sobie całą Pampelunę

Sam Urban doskonale zna smak rywalizacji z zespołami pokroju FC Barcelony. Przyznaje, że takie spotkania należą do najbardziej wymagających.

- Wspominam te mecze jako bardzo trudne, być może nawet trochę bardziej wymagające niż przeciwko Realowi Madryt. Potyczki z obiema tymi drużynami były dla mnie szalenie problematyczne. Czasami jednak łatwiej sprawić niespodziankę z jednym z mocniejszych rywali i wydaje mi się, że nam częściej udawało się tego dokonać przeciwko zespołowi ze stolicy - opowiada Urban.

Hiszpańscy kibice mogą pamiętać obecnego trenera Górnika przede wszystkim z kapitalnego występu na Santiago Bernabeu pod koniec grudnia 1990 r. Wówczas Urban strzelił hat-tricka wielkiemu Realowi Madryt. Sam mecz zapewnił mu nieśmiertelność. Gdy w naszym kraju pojawia się wątek związany z Osasuną, trudno nie wrócić pamięcią do tamtych wydarzeń.

- Co roku w Pampelunie ten mecz leciał w pubach. Zrobiono specjalne koszulki, na których byłem niesiony w lektyce przez piłkarzy Realu. Żartowano, że zmieniłem kierunkowy do Madrytu z 91 na 04. W Hiszpanii może nie jest tak jak w Turcji, żeby fundowano mi darmowe kolacje, ale drzwi każdego lokalu raczej były szeroko otwarte. Na pewno mogłem liczyć na zniżki - wspominał Urban słynne zwycięstwo z Realem w rozmowie z WP SportoweFakty (więcej -> TUTAJ).

FC Barcelona - CA Osasuna w sobotę (08.03.2025, o godz. 21:00). Relacja NA ŻYWO w WP SportoweFakty, transmisja w Canal+ Sport.

Bogumił Burczyk, dziennikarz WP SportoweFakty

Komentarze (29)
avatar
TreserKIonów.
10 h temu
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Piłka z drewna dobrze przyjmuje złoty spray. 
avatar
TreserKIonów.
13 h temu
Zgłoś do moderacji
4
0
Odpowiedz
Bricoman oferuje szeroki wybór piłek. 
avatar
The Iron Foot
15 h temu
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Musi pan Jan Urban mieć chrapkę na posadę selekcjonera polskiej reprezentacji, inaczej nie robiłby z siebie publicznie pośmiewiska. A kadra to od lat prywatny, statystyczny folwark kapitana tys Czytaj całość
avatar
klapser
17 h temu
Zgłoś do moderacji
7
0
Odpowiedz
Od 2016 r. FIFA nie firmuje Złotej Piłki w rękach szejków i prowadzi własny, bardziej ceniony w piłkarskim światku Plebiscyt FIFA The Best (w latach 2020 i 2021 wygrywał R. Lewandowski) 
avatar
retman1
17 h temu
Zgłoś do moderacji
7
0
Odpowiedz
Samego siebie to Urban przechodzi, nikogo nie interesuje (a już najmniej samego Lewandowskiego) ten żółty gadżet od kiedy wraz z gazetą France Football w 2016 r. stał się własnością szejk Czytaj całość
Zgłoś nielegalne treści