Nie minęła minuta i padła kluczowa bramka w meczu AS Romy

PAP/EPA / Claudio Giovannini / Mecz Serie A: Empoli FC - AS Roma
PAP/EPA / Claudio Giovannini / Mecz Serie A: Empoli FC - AS Roma

W Serie A mecze często rozstrzygane są ostatnimi atakami. Tym razem zdecydowała pierwsza szarża. AS Roma zapewniła sobie zwycięstwo 1:0 z Empoli strzałem w 1. minucie meczu. Kontuzjowany Szymon Żurkowski nie zagrał.

W tym artykule dowiesz się o:

AS Roma jest jedną z najmocniej rozpędzonych w ostatnim czasie drużyn z Włoch. Aż trudno w to uwierzyć, ponieważ rzymianie wystartowali w tym sezonie ospale, co doprowadziło do zwolnienia aż dwóch trenerów Daniele De Rossiego i Ivana Juricia. Giallorossi poprawili wyniki dopiero po powrocie do klubu Claudio Ranierego.

Nie minęła minuta meczu i jak się okazało, nastąpiło rozstrzygnięcie. AS Roma ruszyła do przodu z atakiem i Matias Soule strzelił na 1:0 z linii pola karnego. Piłka dotarła do strzelca po podaniu ze skraju pola karnego Anassa Salaha-Eddine'a. Obrona Empoli dała się zaskoczyć i niemal od początku gospodarze musieli odrabiać stratę.

Zespół z Toskanii próbował gonić Romę, którą w poprzednim sezonie pokonał na własnym stadionie, dzięki czemu utrzymał się w Serie A. Tym razem Empoli nie zdobyło jednak ani jednego gola. Już w doliczonym czasie blisko szczęścia był Christian Kouame, ale były kompan z ataku Genoi CFC - Krzysztofa Piątka - nie przymierzył strzałem głową w narożnik bramki.

ZOBACZ WIDEO: Absurdalna sytuacja w amatorskiej lidze. Najbardziej groteskowe pudło roku

Roma także nie zaimponowała skutecznością, ponieważ miała więcej szans na dołożenie drugiego gola niż Empoli na wyrównanie. W pierwszej połowie dwóch sytuacji podbramkowych nie wykorzystał Eldor Szomurodow, a po jednej Lorenzo Pellegrini i Manu Kone. W końcowym rozrachunku nie przeszkodziło to Giallorossim zdobyć następnego kompletu punktów i ponownie zbliżyć się do miejsc premiowanych awansem do europejskich pucharów.

W przyszłym tygodniu AS Roma zagra o awans do ćwierćfinału Ligi Europy z Athletikiem Bilbao.

Empoli FC - AS Roma 0:1 (0:1)
0:1 - Matias Soule 1'

Składy:

Empoli: Marco Silvestri - Saba Gogliczidze, Luca Marianucci, Mattia De Sciglio (46' Junior Sambia) - Emmanuel Gyasi, Alberto Grassi, Liam Henderson (66' Wiktor Kowałenko), Giuseppe Pezzella - Sebastiano Esposito (66' Ibrahima Konate), Liberato Cacace - Lorenzo Colombo (46' Christian Kouame)

Roma: Mile Svilar - Victor Nelsson, Mats Hummels, Evan Ndicka - Said Abdulhamid (64' Devyne Rensch), Manu Kone, Leandro Paredes (64' Bryan Cristante), Anass Salah-Eddine (64' Angelino) - Matias Soule (81' Tommaso Baldanzi), Lorenzo Pellegrini - Eldor Szomurodov (72' Artem Dowbyk)

Sędzia: Marco Di Bello

Tabela Serie A:

Standings provided by Sofascore
Komentarze (0)
Zgłoś nielegalne treści