Hollywoodzki aktor Ryan Reynolds oraz jego kolega Rob McElhenney dokonali niezwykłego inwestycyjnego sukcesu, kupując w 2021 roku walijski klub piłkarski Wrexham AFC za dwa miliony funtów (w przeliczeniu na polską walutę to niecałe 10 mln złotych).
- To trzeci z najstarszych klubów na tej planecie i nie wiemy, dlaczego nie może zyskać uznania na całym świecie. Naszą intencją jest stanie się częścią historii Wrexham, a nie uczynienie, by Wrexham stało się częścią naszej historii - mówił Reynolds w 2020 roku podczas przejmowania AFC Wrexham do spółki z McElhenney'em.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Neymar szybko przypomniał o sobie kibicom w Brazylii
Obecnie wartość klubu wzrosła do 100 mln funtów (ok. 500 mln złotych), co oznacza wzrost o 4900 proc. Proces ten jest wynikiem inwestycji obu aktorów oraz zakupu 15 proc. udziałów przez rodzinę Allyn z Nowego Jorku, która zbiła fortunę na urządzeniach medycznych.
Reynolds i McElhenney zainwestowali ponad 11 mln funtów w rozwój drużyny z celem awansu do Premier League. Inspiracją do zakupu Wrexham AFC była dla drugiego z wymienionych chęć stworzenia dokumentu o własnym klubie, co zaowocowało produkcją "Welcome to Wrexham".
Serial zdobył nagrodę Emmy, a klub awansował do trzeciej ligi, z szansą na dalszy awans. Z kolei Wrexham AFC zwiększył swoje przychody do 20 milionów funtów w ostatnim roku finansowym.
Klub planuje dalsze inwestycje, w tym rozbudowę stadionu, który obecnie mieści 13 tysięcy widzów. Prace mają rozpocząć się już w najbliższym czasie, co ma przyczynić się do dalszego rozwoju klubu.