Hajto zabrał głos. I nagle taka scena. "O, mama dzwoni"

Twitter / Polsat Sport / Na zdjęciu: Tomasz Hajto i Roman Kosecki
Twitter / Polsat Sport / Na zdjęciu: Tomasz Hajto i Roman Kosecki

Na antenie Polsatu Sport zapanowała konsternacja, gdy rozbrzmiał dzwonek telefonu jednego z ekspertów. Reakcja Romana Koseckiego była rozbrajająca.

W tym artykule dowiesz się o:

Jacek Zieliński, obecnie doradca zarządu Legii Warszawa, w niedzielę miał być gościem programu "Cafe Futbol". Miał, ale w studiu nie zasiadł. Jego nieobecność była wynikiem decyzji władz klubu, które nie wyraziły zgody na jego udział.

Bożydar Iwanow wyjaśnił, że Zieliński początkowo zgodził się na występ w programie, jednak później poinformował o problemach z zarządem. Poza prowadzącym, ostatecznie w studiu zasiedli Roman Kołtoń, Marek Jóźwiak, Tomasz Hajto oraz Roman Kosecki.

ZOBACZ WIDEO: Tak strzela syn legendy. Stadiony świata!

Eksperci Polsatu Sport skomentowali między innymi ostatnie występy warszawskiej Legii i Jagiellonii Białystok w Lidze Konferencji. Zupełnie niespodziewanie, w trakcie wypowiedzi Hajty, rozbrzmiał dzwonek telefonu.

Kosecki natychmiast zareagował i wyciągnął telefon. - O, mama dzwoni - stwierdził były reprezentant Polski w programie nadawanym na żywo. - Odbierz - rzucił któryś z ekspertów. Cała sytuacja wyglądała komicznie, ale Hajto nie dał się rozproszyć i kontynuował wywód.

Na sam koniec programu Kosecki wrócił do tej sytuacji. 59-latek ponownie wyciągnął telefon i z przymrużeniem oka powiedział: - Mamo, już jadę!

Komentarze (1)
avatar
Jagafan !
4 h temu
Zgłoś do moderacji
3
1
Odpowiedz
Kosecki jest debilem, popatrzcie na jego syna.......to trudno że są s Farszaffy :( 
Zgłoś nielegalne treści