Od samobója do bohatera meczu. Głośno o Polaku we Włoszech [WIDEO]

YouTube / Spezia Calcio / Na zdjęciu: samobój i gol Wiśniewskiego
YouTube / Spezia Calcio / Na zdjęciu: samobój i gol Wiśniewskiego

Kluczową rolę w niedzielnym spotkaniu odegrał Przemysław Wiśniewski. Obrońca Spezii przeszedł drogę z piekła do nieba w wygranym 3:2 starciu z Pisą.

Pierwsza połowa przyniosła wiele emocji. Przemysław Wiśniewski najpierw niefortunnie skierował piłkę do własnej bramki i dał prowadzenie Pisie. Jednak tuż przed przerwą Salvatore Esposito wyrównał wynik, precyzyjnie strzelając z rzutu wolnego.

Druga połowa rozpoczęła się od szybkiego gola dla Pisy, zdobytego przez Henrika Meistera. Spezia nie poddała się i ponownie wyrównała dzięki Francesco Esposito, który wykorzystał asystę Arkadiusza Recy.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Neymar szybko przypomniał o sobie kibicom w Brazylii

Decydujący cios zadał Wiśniewski. W 65. minucie minucie polski obrońca wykorzystał zamieszanie w polu karnym rywali i uderzeniem z kilku metrów zdobył zwycięską bramkę na 3:2.

Dzięki temu zwycięstwu trzecia w tabeli Serie B Spezia zbliżyła się do Pisy na zaledwie trzy punkty, co na dziewięć kolejek przed końcem sezonu daje realne szanse na awans do włoskiej elity Trener D'Angelo dokonał kilku zmian, które pomogły utrzymać wynik do końca meczu.

Spezia Calcio - AC Pisa 1909 3:2 (1:1)
0:1 - Przemysław Wiśniewski (s.) 37'
1:1 - Salvatore Esposito 45'
1:2 - Henrik Meister 47'
2:2 - Francesco Esposito 58'
3:2 - Przemysław Wiśniewski 65'

SKRÓT MECZU - Samobój (od 1:30) i gol (3:35) Wiśniewskiego:

Komentarze (0)
Zgłoś nielegalne treści