Szalona końcówka w Krakowie. GKS wygrywa w ostatniej akcji [WIDEO]

Twitter / x.com/Canal+Sport / GKS wygrał po szalonej końcówce
Twitter / x.com/Canal+Sport / GKS wygrał po szalonej końcówce

Drugi sobotni mecz w Ekstraklasie przyniósł nam ogromne emocje. GKS Katowice wygrał z Cracovią po golu w ostatniej akcji spotkania.

Pierwszy mecz tej soboty w Ekstraklasie nie był zbyt emocjonujący, a ostatecznie starcie Korony Kielce z Lechią Gdańsk zakończyło się bezbramkowym remisem. W związku z tym przed drugim starciem mieliśmy nadzieję, że dostarczy ono większe emocje.

Tak też faktycznie było, ale mogliśmy być na to gotowi ze względu na to, że rywalizacje z udziałem Cracovii w obecnych rozgrywkach zazwyczaj przynoszą sporo trafień. W przypadku batalii z GKS-em Katowice nie mogło być inaczej.

Pomijając już całe spotkanie, to szalony był jego doliczony czas. Najpierw w 93. minucie Benjamin Kallman trafił dla Cracovii na 3:3 i wydawało się, że mecz zakończy się remisem, albo ewentualnie wygraną Pasów.

Katowiczanie mieli jednak nieco inne plany i po starcie gola ruszyli do ataku. Ich ostatnia akcja, w której było sporo przypadku, przyniosła wymarzony efekt. W 97. minucie do piłki w polu karnym dopadł Sebastian Milewski i mocnym strzałem dał swojej drużynie zwycięstwo.

Po chwili na boisku mieliśmy przepychanki pomiędzy zawodnikami i członkami sztabów szkoleniowych obu drużyn, a gdy te się zakończyły, na moment wróciliśmy do gry. Na moment, bo tuż po wznowieniu gry sędzia zakończył zawody.

ZOBACZ WIDEO: Parada sezonu? Niewykluczone. Jak on to wyjął?!

Źródło artykułu: WP SportoweFakty