W niedzielę, przed meczem z Rayo Vallecano, stadion Santiago Bernabeu w Madrycie stał się miejscem wyjątkowego hołdu. Kibice zgromadzeni na trybunach minutą ciszy uczcili pamięć Carlesa Minarro, lekarza FC Barcelony, który zmarł dzień wcześniej. "Szacunek dla zmarłych nie zna barw klubowych" - czytamy na stronie madryckiego "AS-a".
Moment zdarzenia nagrał i opublikował w mediach społecznościowych dziennikarz Sergio Lopez. Dokładnie słychać, że minuta ciszy ani przez chwilę nie została zakłócona, a na jej zakończenie rozległy się oklaski na całym stadionie.
"AS" przy okazji przypomniał incydent sprzed pięciu dni, kiedy to część kibiców Atletico Madryt nie uszanowała minuty ciszy dla zmarłego Javiera Dorado - legendy Realu (więcej TUTAJ).
W Madrycie przed meczem z Rayo uczczono również pamięć Davida Garcii de la Lomy, młodego sędziego, który zmarł na rzadki nowotwór - mięsaka maziówkowatego. Jego wizerunek, podobnie jak wizerunek Minarro, został wyświetlony na ekranach stadionu.
Minarro zmarł niespodziewanie w sobotę, 8 marca. Tego samego dnia spotykał się z piłkarzami Barcelony w tym z Robertem Lewandowskim (więcej TUTAJ). W związku z jego śmiercią klub przełożył spotkanie ligowe z Osasuną Pampeluną.
