Po raz pierwszy od finału Ligi Mistrzów na Wembley zagrają ze sobą Real Madryt i Borussia Dortmund. W obu zespołach sporo się zmieniło: w Realu nie ma już Toniego Kroosa, z kolei Borussia ma innego trenera.
- Borussia się zmieniła, ale cały czas gra według podobnego schematu. Są intensywni, mają jakość indywidualną, ale też drużynową. To wymagający przeciwnik, również z tego powodu, że niedawno graliśmy razem w finale - powiedział Carlo Ancelotti na konferencji prasowej.
"Królewscy" są mocno krytykowani na starcie rozgrywek. W Lidze Mistrzów mają tylko trzy punkty po dwóch meczach. W La Lidze Real wprawdzie nie przegrał jeszcze ani jednego spotkania (7 zwycięstw, 3 remisy), ale po dziesięciu kolejkach traci trzy punkty do FC Barcelony, z którą zresztą zagra już w najbliższy weekend.
Ancelotti otwarcie stwierdził, że jego zespół ma problem z atakiem pozycyjnym i grą na małej przestrzeni i bardziej odpowiadają mu mecze, gdy gra toczy się od bramki do bramki.
ZOBACZ WIDEO: Nie, to nie Liga Mistrzów. Gol stadiony świata
Dodał też, że nie ofensywa jest problemem. - Musimy poprawić grę w obronie, to jest klucz. Musimy bronić lepiej. To jest coś, co cechowało nas w poprzednim sezonie. Obecnie jesteśmy w tym względzie mniej solidni. Mamy też problem fizyczny, nie wszyscy są przygotowani na 100 proc. - powiedział Ancelotti.
Włoch liczy na Kyliana Mbappe, który zanotował dość spokojne wejście do zespołu, ale w ostatnim meczu zdobył piękną bramkę, co może okazać się punktem zwrotnym.
- Wymagam od niego strzelania goli. Wolę żeby zdobywał bramki niż pressował. Pozycja środkowego napastnika w Realu się nie zmieniła. Proszę Kyliana o to samo, o co prosiłem Karima Benzemę: ustaw się dobrze i podejmuj mądre decyzje za każdym razem, gdy odzyskujemy piłkę, by przeprowadzić szybką kontrę - wyjaśnił Ancelotti.
Co prawda Nuri Sahin szybko to zdementował, ale w poniedziałek pojawiły się informacje, że Borussia zrezygnowała z treningu na Santiago Bernabeu w obawie przed szpiegami.
- Mamy wystarczająco dużo informacji o rywalu, by odpowiednio się przygotować. Piłka nożna się zmieniła i drużyny nie mają przed sobą tajemnic - odparł z uśmiechem Ancelotti.
Początek meczu Real Madryt - Borussia Dortmund we wtorek o godz. 21.