Bayern Monachium pokazał drzwi swojej gwieździe

Instagram / sadiomane / Na zdjęciu: Sadio Mane
Instagram / sadiomane / Na zdjęciu: Sadio Mane

Zaskakujące wieści napłynęły z Niemiec. Bayern Monachium zamierza zrezygnować z Sadio Mane. To może pomóc w sprowadzeniu Harry'ego Kane'a.

Jak donosi dziennikarz Georg Holzner, Bayern Monachium dokładnie przeanalizował sytuację Sadio Mane i doszło do zaskakujących wniosków. Działacze nie wiążą już przyszłości z tym piłkarzem. Co więcej, już nawet przekazali mu informację o konieczności znalezienia nowego pracodawcy!

Niemiecki klub zdecydował, że najkorzystniej wyjdzie sprzedać zarabiającego krocie Senegalczyka. W tej chwili pozostaje im czekać na jego ruch.

Nie wiadomo co postanowi Mane, ale jeśli zgodzi się na odejście z Bayernu to chętnych na jego usługi prawdopodobnie nie zabraknie. Kilka dni temu głośno było o ofercie dla niego z Arabii Saudyjskiej.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: "Bezczelny". Jest głośno o golu w Norwegii

Mane przeszedł do Bayernu rok temu z Liverpool FC w miejsce sprzedanego do Barcelony Roberta Lewandowskiego. Dotąd rozegrał 38 meczów, w których strzelił 12 bramek oraz zaliczył 6 asyst.

Nieoficjalnie wiadomo, że zarobek na ewentualnej sprzedaży 27-latka oraz zwolnienie jego pensji zwiększyłyby szanse na transfer Harry'ego Kane'a. Niemieckie media praktycznie cały czas żyją tym tematem.

Kolega Roberta Lewandowskiego na celowniku Barcelony

Źródło artykułu: WP SportoweFakty