- Polsko nadchodzę! - napisał na swoim profilu na portalu społecznościowym 27-letni Keith Hornsby (193 centymetry wzrostu) który w nowym sezonie będzie zdobywał punkty dla Twardych Pierników.
Amerykanin jest absolwentem
Uniwersytetu Louisiana State, a ostatnie trzy sezony spędził w G League. Tam w barwach Texas Legends ostatnie rozgrywki zakończył za średnimi na poziomie 12.3 punktu i 2,7 zbiórki na mecz. Trafiał 49 procent rzutów z dystansu.
Zobacz także. Sparingi. MKS z drugą wygraną. Dąbrowianie odprawili gości z Pardubic
Polski Cukier Toruń będzie jego pierwszym klubem w Europie. - To była okazja, której nie mogłem odpuścić. To powinien być ekscytujący sezon i nowa przygoda z możliwością gry w Lidze Mistrzów - dodał sam zainteresowany.
ZOBACZ WIDEO Jerzy Brzęczek o problemie strzeleckim Krzysztofa Piątka. "Trudno zdobyć bramkę, jak nie otrzymuje się podań"
Hornsby to czwarty nowy gracz w kadrze Twardych Pierników. Wcześniej kadrę wzmocnili Jakub Schenk, Chris Wright i powracający do Grodu Kopernika Kyle Weaver.
Sebastian Machowski, który objął stery w Polskim Cukrze, będzie miał również do swojej dyspozycji Damiana Kuliga, Aarona Cela, Bartosza Diduszko i Karola Gruszeckiego. W klubie pozostać ma też Aleksander Perka, który ostatnio miał duży wkład w sparingową wygraną nad Treflem Sopot.
W Toruniu trwa zatem budowa zespołu, który ma zagrać w Basketball Champions League oraz walczyć o najwyższe laury w Energa Basket Lidze. Żeby zagrać w Lidze Mistrzów Twarde Pierniki muszą pokonać w dwumeczu zwycięzcę pary Karhu Basket Kauhajoki (Finlandia) - BC Tsmoki Mińsk (Białoruś).
Polski Cukier pierwszy mecz zagra na wyjeździe (26 wrzesień), a rewanż trzy dni później we własnej hali.
Zobacz także. Mistrzostwa świata w koszykówce. Chiny - Polska. Mike Taylor: Jestem dumny z tej reprezentacji