Wielkie protesty przed meczem. Chcą zmienić właściciela Tottenham

Twitter / ChangeForSpurs / Na zdjęciu: transparenty kibiców
Twitter / ChangeForSpurs / Na zdjęciu: transparenty kibiców

Wygląda na to, że sympatycy Tottenhamu Hotspur mają dość rządów Daniela Levy'ego. Tłum głośno protestował na ulicach w Londynie.

W tym artykule dowiesz się o:

Kibice Tottenhamu Hotspur wyrazili swoje niezadowolenie z działacz zarządu klubu, organizując protest przed meczem Premier League z Southampton. Fani domagali się odejścia prezesa Daniela Levy'ego oraz przedstawicieli Enic Group, którzy przejęli klub w 2001 roku.

Protest zorganizowała grupa "Change For Tottenham", która sprzedawała flagi i szaliki z hasłami "Czas na zmiany" oraz "Dość tego, Enic Out!". Dochody z ich sprzedaży mają zostać przekazane na cele charytatywne. Kibice skandowali: "Daniel Levy, wynoś się z naszego klubu".

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Aż miło popatrzeć. Takie gole nie padają często!

Grupa "Change For Tottenham" podkreśla, że wielu kibiców czuje się wyalienowanych przez obecne kierownictwo. Choć Tottenham odnotował wzrost finansowy, to zdaniem fanów, sportowo klub się pogorszył. Wysokie ceny biletów zmuszają wielu do rezygnacji z karnetów.

Kibice planują kolejne protesty, które mają odbywać się przed i w trakcie meczów. Demonstracje mają na celu zwrócenie uwagi na 24-letnie rządy Enic oraz brak sukcesów sportowych od 2008 roku. Tottenham zdobył w tym czasie jedynie Puchar Ligi w sezonie 2007/08.

Tottenham zmaga się z problemami kadrowymi i ryzykuje najgorszym sezonem w Premier League od 1992 roku. Klub ma szansę na awans do Ligi Mistrzów poprzez wygraną w Lidze Europy, gdzie w ćwierćfinale zmierzy się z Eintrachtem Frankfurt.

Komentarze (0)
Zgłoś nielegalne treści