Gdyby nie Michał Sokołowski, Rosa Radom nie wygrałaby meczu z jedną z najsłabszych drużyn w Polskiej Lidze Koszykówki. Reprezentant Polski i lider wicemistrza Polski 22 ze swoich 28 punktów zdobył po przerwie i to przede wszystkim dzięki niemu radomianie uniknęli kompromitacji.
Zaskakująco nierówno gra Rosa w obecnym sezonie. Świetne mecze przeplata bardzo słabymi, ostatnio coraz więcej tych drugich przydarza się ekipie Wojciecha Kamińskiego. W sobotę radomianie bez kontuzjowanego Gary'ego Bella, ale już z nowym nabytkiem Jarosławem Zyskowskim niemiłosiernie męczyli się ze słabiutką Siarką, która do końca walczyła o pierwsze zwycięstwo w sezonie.
Kibice w Radomiu przecierali oczy ze zdumienia oglądając formę Rosy, szczególnie w pierwszej połowie. Zaledwie osiem trafionych rzutów z gry w 20 minut, katastrofa w próbach za trzy (0/10) oraz kompletnie bez formy Tyrone Brazelton (1/11 i pięć strat), to coś, co jeszcze 2-3 tygodnie temu było nie do pomyślenia.
Na szczęście dla fanów wicemistrza Polski od początku sezonu nie zawodzi Sokołowski. To on niemalże w pojedynkę zwyciężył z Siarką. Po przerwie zdobył 22 punkty, wyciągnął zespół z marazmu i nie pozwolił ekipie trenera Pyszniaka zasmakować pierwszego triumfu. W pierwszej połowie pomagał "Sokołowi" jeszcze Darnell Jackson, lecz w ostatnich 20 minutach jedynie Damian Jeszke dołożył swoje trzy grosze, trafiając dwie trójki na początku trzeciej kwarty.
Siarka przez trzy kwarty była równorzędnym rywalem dla Rosy. Goście przespali trzecią odsłonę, w której tylko dwa razy trafili z gry, notując 11 punktów. Należą im się jednak brawa za walkę do końca. Brandon Brown miał 17 punktów i siedem asyst, z kolei Tomasz Wojdyła dołożył 13 punktów i 10 zbiórek. 10 punktów zdobył Travis Releford, najnowszy nabytek podkarpackiej drużyny.
Rosa, nasz przedstawiciel w Lidze Mistrzów, musi poprawić grę w najbliższym czasie, jeśli chce wrócić do wygrywania na europejskich parkietach, ale także PLK. Z taką dyspozycją ekipie Kamińskiego będzie trudno rywalizować z zespołami z czołówki rozgrywek.
Rosa Radom - Siarka Tarnobrzeg 68:64 (13:22, 14:11, 21:11, 20:20)
Rosa: Michał Sokołowski 28, Darnell Jackson 12, Jarosław Zyskowski 9, Damian Jeszke 8, Tyrone Brazelton 4, Maciej Bojanowski 3, Robert Witka 2, Filip Zegzuła 2, Kim Adams 0, Łukasz Bonarek 0.
Siarka: Brandon Brown 17, Tomasz Wojdyła 13, Travis Releford 10, Krzysztof Jakóbczyk 8, Jakub Patoka 6, Alex Welsh 4, Darien Nelson-Henry 4, Marcin Malczyk 2.
Aktualna tabela PLK:
# | Drużyna | M | Z | P | + | - | Pkt |
---|---|---|---|---|---|---|---|
1 | Anwil Włocławek | 32 | 25 | 7 | 2572 | 2337 | 57 |
2 | Enea Stelmet Zastal Zielona Góra | 32 | 23 | 9 | 2511 | 2257 | 54 |
3 | Arged BM Stal Ostrów Wielkopolski | 32 | 21 | 11 | 2446 | 2305 | 53 |
4 | Arriva Polski Cukier Toruń | 32 | 21 | 11 | 2602 | 2485 | 53 |
5 | HydroTruck Radom | 32 | 21 | 11 | 2390 | 2270 | 53 |
6 | MKS Dąbrowa Górnicza | 32 | 20 | 12 | 2538 | 2354 | 52 |
7 | SKS Starogard Gdański | 32 | 19 | 13 | 2459 | 2401 | 51 |
8 | Czarni Słupsk | 32 | 19 | 13 | 2482 | 2394 | 51 |
9 | Trefl Sopot | 32 | 18 | 14 | 2510 | 2479 | 50 |
10 | PGE Turów Zgorzelec | 32 | 17 | 15 | 2665 | 2485 | 49 |
11 | King Szczecin | 32 | 16 | 16 | 2591 | 2546 | 48 |
12 | Miasto Szkła Krosno | 32 | 15 | 17 | 2392 | 2425 | 47 |
13 | Krajowa Grupa Spożywcza Arka Gdynia | 32 | 10 | 22 | 2484 | 2669 | 42 |
14 | AZS Koszalin | 32 | 9 | 23 | 2288 | 2471 | 41 |
15 | Polski Cukier Start Lublin | 32 | 8 | 24 | 2312 | 2613 | 40 |
16 | Siarka Tarnobrzeg | 32 | 5 | 27 | 2281 | 2739 | 37 |
17 | Polfarmex Kutno | 32 | 5 | 27 | 2170 | 2463 | 37 |